Gdzie jesteś » Forum » Natura » Cztery łapki - zwierzęta domowe

Pokaż wątki Pokaż posty

Cztery łapki - zwierzęta domowe

MirellaB 09:57, 08 lut 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Teresa ile tych malutkich szczeniaczków jest? Doliczyłam się 8 czy tak?
Fajna gromadka Co dalej z nimi będzie ?
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
TeresaK 10:04, 08 lut 2017


Dołączył: 09 paź 2016
Posty: 496
Mirellko, trochę ich jest. Nie spodziewaliśmy się tak dużej rodzinki.
Ale natura jest nieprzewidywalna, jak widać
Maluchy na pewno znajdą nowe domy
____________________
Jak to wszystko ogarnąć ?
MirellaB 10:11, 08 lut 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
To fajnie Dobrze, że nie oddasz do schroniska. Jak brałam moją Bigę to pani przywiozła w koszu kilka szczeniaków i tak płakała jak je oddawała. Prosiła mnie, żebym wzięła jednego, prawie mi serce pękło. Nie wzięłam, bo już trzymałam mają Bigę.
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
TeresaK 10:59, 08 lut 2017


Dołączył: 09 paź 2016
Posty: 496
Mirellko, to Berneński Pies Pasterski, raczej nie grozi im schronisko

Ale Puszka uratowaliśmy od niechybnie śmierci. Jest przekochany

____________________
Jak to wszystko ogarnąć ?
11:02, 08 lut 2017
Cudowne te Wasze zwierzaczki,piesełki od Ayry do przytulania.Pamiętam jeszcze zapach szczeniaczków

Siostra Twoje koty wymiatają
gosika67 18:38, 10 lut 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Danusiu nie mamy już kotków małych, nie będziemy też mieć,szkoda,że wcześniej nie weszłam na to Forum, to na pewno znalazłby się jakiś kotek, bo dużo ich było, nawet w jednym czasie 12 kotków od 2 matek i to różnej maści, poszły wszystkie do nowych właścicieli, dużo pojechało do Poznania.Pozdrawiam. Gosia
____________________
Gonia Kwiaty we włosach
lilia 22:36, 10 lut 2017


Dołączył: 09 lip 2014
Posty: 439
Gardenarium napisał(a)
Też miałam kotkę trikolorkę i ciągle miała takie kolorowe kociasie - nie było żadnego problemu z oddaniem, bo cudne były. jakbyś miała kolejne - dawaj znać. Nie wiem jak moja nowa suczka, ale jeśli lubi koty, to ja się piszę na najbardziej kolorową koteczkę z następnego miotu Napisz koniecznie

Znalazłam na fb tricolorki wyrzucone na mróz. Są trzy - kilkumiesięczne.
Zamieszczam link:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1241557082546212&set=pcb.1241561099212477&type=3&theater
____________________
Edyta-Tworzę mój skromny ogród
Iwk4 23:22, 10 lut 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
TeresaK napisał(a)

I jej potomstwo, które ma kilkanaście godzin


Tereniu, w jakim celu założone są te opaski szczeniakom i z czego są? Ja też czekam na maluchy. To będzie chyba przyszły tydzień... choć dokładnie doliczyć się nie mogę...
____________________
Ogródek Iwony II
TeresaK 05:51, 11 lut 2017


Dołączył: 09 paź 2016
Posty: 496
Iwonko, małe są tak do siebie podobne, że trudno je rozróznić. Ponieważ obróżki są kolorowe łatwiej nam obserwować i kontrolować maluchy jak rosną i jak się rozwijają. Sama zobacz... no jak je rozpoznać, no jak?



Oj, jak czekasz na szczeniaczki to czekają Cię nieprzespane noce , ale też wyjątkowa radość. Są przezabawne. Można je godzinami oglądać. Uśmiecham się do łez jak widzę takie pozycje

____________________
Jak to wszystko ogarnąć ?
gosika67 12:46, 11 lut 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Edytko uratowałaś życie tym stworzonkom.Cześć i chwała ci za to.Ja mam 6 kotów i 1 pieska.Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego.Na pewno kotki znajdą nowe domy.Są słodkie.Gosia
____________________
Gonia Kwiaty we włosach
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies