Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród na górce

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród na górce

anna_pisalska 22:35, 17 lut 2013


Dołączył: 10 gru 2012
Posty: 380
Witam wszystkich raz jeszcze! Cieszę się, że od dziś mogę należeć do grona pozytywnie zakręconych.
Wychowałam się w bloku. Wydawało mi się, że to przecież nic trudnego, posadzić rośliny według uznania, pielęgnować i patrzeć jak rosną. Do czasu gdy kupiliśmy z mężem działkę pod budowę domu. Na własnej skórze przekonałam się ile pracy i energii trzeba włożyć aby powstała chociaż namiastka ogrodu. Wcześniej oglądałam piękne kolorowe zdjęcia w czasopismach i książkach i mówiłam sobie- taki właśnie będę miała ogród. Łatwo powiedzieć ale ciągle próbuję. Wiem, że z Waszą pomocą zrealizuję marzenia.
Na początku było tak


Potem tak

Doszłam do takiego etapu


Tego grila najchętniej bym już usunęła. To efekt nieprzemyślanej decyzji a takich w moim ogrodzie wiele. Pozdrawiam "ogrodowe bractwo" i dobrej nocy życzę.



____________________
Ania - Ogród na górce
Asia 22:40, 17 lut 2013


Dołączył: 20 sty 2013
Posty: 330
Witaj Aniu, pozdrawiam z ogrodu również na górce
____________________
Kwiaty i ja - nierozłączna z nas para
nieszka 23:12, 17 lut 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Witam i ja!
Bardzo fajny ogród się zapowiada, murek z kamienia bardzo mi się podoba
____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
Gardenarium 08:17, 18 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
To porównanie pokazuje, że wykonaliście kawał dobrej roboty Teraz można już obsadzać murki roślinami, żeby zwisały i się wylewały. A grill? Można usunąć i dobudować, uzupełnić murki. W miejscu gdzie grill można uformować okrągły placyk aby ustawić meble ogrodowe.




____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 08:19, 18 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Jako inspirację podsyłam zdjęcia z artykułu http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/309-murki-oporowe-malowniczy-element-w-ogrodzie
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Marta7 08:28, 18 lut 2013


Dołączył: 22 gru 2012
Posty: 2837
Aniu masz już piękny ogród,bardzo podoba mi się nierówny teren i taki naturalny krajobraz,murek pięknie wkomponował sie w całe tło,jednym słowem już jest ślicznie u Ciebie
____________________
Ogródek z widokiem na stodołę,stajnię,wiatę
BASIA8 08:54, 18 lut 2013


Dołączył: 21 sty 2013
Posty: 4629
Witaj Aniu.
Danusia ma racje kawał dobrej roboty zrobiliście Jest kolosalna różnica na zdjęciach. Powodzenia.
____________________
Basia- W Dolinie Muminków ***
Madziarzeszow 08:57, 18 lut 2013


Dołączył: 23 sty 2013
Posty: 1912
Witaj,
Pięknie u Ciebie, tyle możliwości .. Zawsze mi się podobały ogrody na zboczach, wzniesieniach
cudnie..
____________________
Pozdrawiam..... Mój mały skrawek ziemi~~~~~~~~Wizytówka - Mój mały skrawek ziemi
Gabisia 09:11, 18 lut 2013


Dołączył: 14 sie 2012
Posty: 3919
Ale u Was cudnie!
____________________
Ogród Gabisi - tylko dla roślin o mocnych nerwach ***** Wizytówka 2014
anna_pisalska 21:55, 18 lut 2013


Dołączył: 10 gru 2012
Posty: 380
Dziękuję wszystkim za miłe słowa. Dodają skrzydeł. Bardzo bym chciała, żeby murek wyglądał kiedyś jak te z artykułu Danusi. Powstał nie tyle ze względów estetycznych ale z praktycznych. Ukryłam za nim rurę drenażową. Kiedy słońce zaczyna mocniej przygrzewać, topnieje śnieg na górce u sąsiada i woda strumieniami płynie na naszą działkę bo jesteśmy trochę niżej. Dwa razy zalało nam piwnicę, gdyż woda wlewała się przez opaskę i wpadała w miejscu gdzie rury (nie starannie uszczelnione) przechodzą przez ścianę. Zbierałam, wylewałam i płakałam z bezsilności. Ziemia była jeszcze zamarznięta i nie chłonęła nadmiaru wody. Mąż przeskoczył przez siatkę i zaczął kopać u sąsiada wzdłuż ogrodzenia. Uratował nas wtedy kret a właściwie jego korytarze gdyż tu woda znalazła swe ujście. Gorzej z kretem, chociaż po tym co robił w moim ogrodzie, wcale mi go nie żal.
Ten malowniczy, pagórkowaty krajobraz, który tak mnie kiedyś urzekł potrafi być utrapieniem. Staraliśmy się wybudować dom i nie naruszyć stosunków wodnych na gruncie, dbając o dobro sąsiedzkie. Wyprowadziłam więc wodę za murkiem i dalej na podjazd, skąd swobodnie odpływa. Na razie patent działa. Cieszę się, że nie mam problemu z wodą gruntową. Teraz, z Waszą pomocą, zadbam o stronę estetyczną, żeby było nie tylko funkcjonalnie ale też ładnie.
Póki co, to u nas znów dziś zapadało na biało. Pozdrawiam więc zimowo.

____________________
Ania - Ogród na górce
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies