U ciebie jednak wiosna bardziej zaawansowana. Nieźle podziałałaś jak na pierwszy dzień. Ja wczoraj też popracowałam, mam nadzieję że dzisiaj też co nieco się uda.
Życzę przyjemnego dnia na działce.
Haniu pooglądałem sprawozdanie. Pracy dużo ale kwiatów jeszcze więcej. Wiosna do Ciebie przyszła. Pytanie mam odnośnie krokusów. Czy nie praktykowałaś takiego sposobu ich rozsadzania : jak zaschną im liście, wykopać część kępy, podzielić na mniejsze i zaraz wsadzić do ziemi. Czy się przyjmą takie cebulki nie wysuszone?
Wszystkiego dobrego dla Ciebie i wszystkich ogrodniczek w dniu Waszego święta.
Odpowiem hurtem, W ogrodzie dzisiaj byłam z wnuczką, pociachałyśmy wszystkie trawy i ich badyle, a ona na dodatek: berberysy, winorośl, hortensję, pomogła mi przesadzić Rh, Zagrabiłyśmy ścieżki. Zamiotłyśmy badziewie z przejścia, 4 godziny zleciało migusiem, a ja mam za sobą prace, które wykonywałabym przez tydzień.
Co do krokusów, nie raz wykopywałam takie kwitnące, albo zieleniznę bez kwiatków. Trzymałam w donicy do zgubienia liści i zaschnięcia i potem całą zawartość doniczki wsadzałam w jedno miejsce. U mnie rosną, jakby nigdy nic.
Basiu, mówisz i masz. Podaj adres na priv. Zawsze jakaś luźna doniczka się znajdzie.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Haniu doradz mi,na jedej kwaterze bede miec trawe i basen-ogolnie miejsce do zabawy dla dziewczynek,doradz mi czy moge na to miejsce posadzić przebisniegi i krokusy?czy latem jak sie bedzie wiecznie biegac po tym skrawku ziemi cebulki beda puszczac wiosna?
Z jednej strony kusi widok, z drugiej praktyczna realizacja zniechęca. Żeby roślinki i jedne i drugie ładnie przyrastały muszą przejść cały cykl Od cebulki do zaschniętego liścia. Kosząc trawę, ucinasz przy okazji liście krokusów, Osłabiasz je.
Stąd wniosek, chcesz mieć je na trawniku uważaj je za jednoroczne, i co rok dosadzaj nowe. Z kolei przebiśniegi tak szybko nie przyrastają, a dodatkowo nasienniki mają w postaci owocu wielkości wiśni, z tym, że na sznureczku leżący na ziemi obok rośliny. Też musi dojrzeć do jesieni. Przebiśnieg, myślę, w ogóle w takim miejscu nie pasuje. Bo i dłużej zielone liście ma.
Ps. Na Twój trawnik, dostaniesz ode mnie moje krokuski, te są bardziej wiotkie i delikatniejsze od sklepowych, te są bardziej odporne na ucinanie liści. I dość dobrze zapylane są przez owady, Nasiona szybko Tobie zagęszczą miejsce. TYlko koszenie w tym miejscu musi być na najwyższym poziomie.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie