Małgosia, przegapiłaś moje pytanie?
Miałaś imieninki? Całusy spóźnione
Wróciłam właśnie z Rogowa- ależ tam spektakl kolorów się zaczyna!

Małgosiu nic straconego, myślę że to przyszły weekend będzie najładniejszy. Teraz najpiękniej prezentowały się klony japońskie, palmowe i ambrowce, ale reszta drzew dopiero zaczyna. Były też oczywiście takie bez liści bo to jednak przez parę dni był taki większy przymrozek. Mam też kolejne chciejstwo- pani w Arboretum powiedziała że w przyszłym roku będą mieli znowu w sprzedaży. Już żyję tym momentem kiedy pojadę je kupić

Lubię drzewa ale nazywanie mnie fachowcem to jednak spoore nadużycie Nie mogę po prostu przeżyć że nie wiem co to. Te klony co napisałaś wyżej to na pewno nie. Najpierw myślałam że jesion po prostu. Ale też nie. Bardzo podobny do dębu gontowego albo wierzbolistnego ale nie takie ogonki. No i mam zagwozdkę i szukam bo lubię po prostu A powiesz mi chociaż jak się przebarwia jesienią albo kiedy mniej więcej kwitnie? Cokolwiek Straciłam punkt zaczepienia Ale znajdę. Dla mojego świętego spokoju
Pozdrawiam

Lubię drzewa ale nazywanie mnie fachowcem to jednak spoore nadużycie Nie mogę po prostu przeżyć że nie wiem co to. Te klony co napisałaś wyżej to na pewno nie. Najpierw myślałam że jesion po prostu. Ale też nie. Bardzo podobny do dębu gontowego albo wierzbolistnego ale nie takie ogonki. No i mam zagwozdkę i szukam bo lubię po prostu A powiesz mi chociaż jak się przebarwia jesienią albo kiedy mniej więcej kwitnie? Cokolwiek Straciłam punkt zaczepienia Ale znajdę. Dla mojego świętego spokoju
Pozdrawiam

Małgosiu nic straconego, myślę że to przyszły weekend będzie najładniejszy. Teraz najpiękniej prezentowały się klony japońskie, palmowe i ambrowce, ale reszta drzew dopiero zaczyna. Były też oczywiście takie bez liści bo to jednak przez parę dni był taki większy przymrozek. Mam też kolejne chciejstwo- pani w Arboretum powiedziała że w przyszłym roku będą mieli znowu w sprzedaży. Już żyję tym momentem kiedy pojadę je kupić

Lubię drzewa ale nazywanie mnie fachowcem to jednak spoore nadużycie Nie mogę po prostu przeżyć że nie wiem co to. Te klony co napisałaś wyżej to na pewno nie. Najpierw myślałam że jesion po prostu. Ale też nie. Bardzo podobny do dębu gontowego albo wierzbolistnego ale nie takie ogonki. No i mam zagwozdkę i szukam bo lubię po prostu A powiesz mi chociaż jak się przebarwia jesienią albo kiedy mniej więcej kwitnie? Cokolwiek Straciłam punkt zaczepienia Ale znajdę. Dla mojego świętego spokoju
Pozdrawiam

Małgoniu- ależ ten berberys jest piękny. Świeci obłędnie. Może da radę i w tym roku dojść do optymalnego przebarwienia.

Jest ozdobą u Ciebie.

Na imieniny - wszystkiego co najlepsze i oczekiwane Ci życzę. Troszke późno, ale z serca.

Oooo ranyyyyy uwielbiam to kiedy wiesz ,źe do kogoś moźesz się zwrócić o pomoc w jakimś konkretnym zakresie jak mam problem z pticą to lecę do Bogdzi , ale widzę ,że jak bedzie problem z drzewem to do Jankosi niestety nie pomogę Wam w identyfikacji , ale szacun wielki dla tych rozważań

Buziole Kobitki