Bozenko nie wierzę, chyba że szkoła była humanistyczna, a dyskalkulia i dysgafia nie były kiedyś znane. Za moich czasów nazywało się osioł .

Wow, Kochana, altana w dechę Sami robiliście? Możesz mi podać wymiary? Może wreszcie i ja się dochrapię. Mieliśmy robić w tym roku, ale życie, ta kasa albo się rozpływa, albo jest potrzebna na inne rzeczy A jeśli przeszkadza Ci metalowa barierka przy tarasie (ja mam taką przy wejściu do domu) to może jakieś pnącze po niej puść? Ja mam winobluszcz pięciolistkowy. Fajnie wygląda, choć jeszcze całej nie porósł, ale idzie jak burza. Też wolałabym inną barierkę, ale teraz zupełnie mi już nie przeszkadza, a zresztą pieniążki wolałabym przeznaczyć na inne rzeczy Ściskam bo mężuś woła na śniadanko

Finisz budowy altanki. Pokrycie dachu w terminie mocno póżniejszym. Szkoda, że balustrady przy tarasie i balkonie mam metalowe

Jolu, co tu tak cicho? Pozdrawiam

Poczekamy Jolu Pozdrówka posyłam