Tosiu azalie japońskie mam od 5 lat, oprócz przemarznięcia w pierwszym roku ( po którym zresztą odbiły po przycięciu) są piękne , tfu tfu. Pierwsze lata okrywałam na zimę, po nauczce z mrozem.
ja tez miałam drutowce w korzeniach RH jaki na nie sposób macie? ja bym też go wykopała dawno sadzony? masz fotkę tego poprzedniego w stanie agonalnym? jeszcze bardziej się liście zwinęły, czy jak to wyglądało?