paniprzyroda napisał(a)

Szkoda, iż czasu brakło dzisiaj, może innym razem Wypatrzyłaś coś ciekawego na giełdzie? Zaglądam na nią dość często również ze względu na rośliny

Mariolkoszkoda, że tak wyszło i nie miałyśmy okazji dłużej sobie pogadać. Ja na giełdzie byłam po ósmej godzinieNogi nas już bolały od łażenia w tę i z powrotem Kupiłam sobie do ogrodu dwa małe obeliska metalowe i kaczuszkę do kuchniPozdrawiam i myślę, że jeszcze się spotkamy

Wycieczka do Kutna na Święto Róży




Zjeść też trzeba


Pierogi były pycha


W żywiole


Zostałyśmy z Ewą obdarowane różyczkamiwszystkie kobietki dostawały róże

Doniu,
spotkanie jak widać na fotkach bardzo udane, a Ty uśmiechnięta i szczęśliwa.
I zakupy były, a to najbardziej cieszy.
Orliki posadzone. Dzięki
Ja dzisiaj wybieram sie na święto plonów w mojej gminie, a do Skierniewic też się wybieram
Cudownej niedzieli życzę

Ale fajna wyprawa była Doniu poznałaś tajne dziewczyny
Buziaczki i miło Cię zobaczyć

Donia72 napisał(a)

Jagódko, ja też bardzo ucieszyłam się z przesyłki od Joasi Roślinki takie dorodne A hortki to pinky vinky

Dorotko dzięki miłej niedzieli

Joasiu bardzo bym chciała jechać do Skierniewic, ale nie wiem czy nasz wyjazd dojdzie do skutku Właśnie w tę sobotę co przypadają Skierniewice miałam zrobić urodzinki Ale nasi znajomi chcą jechać i może się zjawimy, a imprezkę w innym terminie zrobię Dziewczyny poznałam i bardzo się z tego cieszętym bardziej, że nie miałam pojęcia jak wyglądają i wśród tylu ludzi wypatrzyłam nasze kobietkiU nas święto plonów było w tamtą niedzielę
Bardzo chciałabym Ciebie też poznaćmoże będzie nam dane spotkać się
Gosiuwycieczka była bardzo udanaNasze ogrodowiskowe dziewczyny są bardzo fajne i milutkieI cieszę się, że miałam okazję je poznać
Jagódkoja też życzę miłej niedzieli

Miłej niedzieli Zaraz wybieramy się na małą wycieczkę rowerowąKalorie po obiedzie trzeba spalić

Doniu, ciekawą wycieczkę miałaś. I taka uśmiechnięta, pięknie.
Masz śliczny rozchodnik, kolor taki inny, niż widziałam w szkółce, pewnie przywiozłaś sobie?
Widziałam, że na różnych wątkach zapytujesz się o bukszpany. Najlepiej robić sadzonki z pierwszego lub drugiego cięcia, bo mają szansę się ukorzenić. W doniczkę wtykasz w ziemię jedną przy drugiej, tyle ile się zmieści. Masz je z cięcia np. kulek. To był czerwiec. W sierpniu miałam takie sadzonki, jak na drugim zdjęciu. Po prostu wyciągałam z doniczki delikatnie kilka naraz i rozkładałam na ziemi, aby rozdzielić. Wsadziłam je do ziemi, od razu robiąc obwódkę. Jak będzie za gęsto, to najwyżej za rok powysadzam połowę.


3 lata temu też robiłam sadzonki, tak na oko, odhodowałam 32 piękne sadzonki, z których zrobiłam zawijasek. Niestety przesadzałam w czerwcu na zawijasek i trochę odchorowały. Dlatego teraz postanowiłam wsadzić je od małego na miejsce, gdzie mają rosnąć. Tu są trzyletnie, przesadzane z innego miejsca.
Doniu, daj znać, to usunę fotki.

Ale fajna wycieczka jeszcze przy tak wspaniałej pogodzie.
Miło Cię było zobaczyć.

Fajne są takie spotkania ogrodowiskowe
Dorota twoje rabaty zmieniają się w zaskakujący sposób i szybko,widzę że dużo roślin nakupiłaśPozdrawiam