żeby się liście wybarwiły ładnie musi mieć światło może masz rację
Jak bardzo stanowisko powinno być widne decydować będzie wybarwienie liści. Wiadomo, iż barwne liście potrzebują więcej światła. Przy czym więcej światła niekoniecznie musi oznaczać więcej słońca. Oczywiście roślina potrzebuje słońca, ale jego operacja powinna zakończyć się najpóźniej do godzimy 10-tej, a wieczorne słońce od godziny 17-tej. Można posadzić dąbrówkę na mniej korzystnym stanowisku, ale gleba musi wówczas być bardziej wilgotna inaczej roślina będzie łatwo wypadać
ano właśnie, tu jest wobec tego zbyt duża patelnia, od zachodu nie ma żadnego cienia, bo jest ulica, a za ulicą sciele się pole rolne-orne (jak łatwo się domyslić bez drzew), wobec tego od tej 14-15 pełna ekspozycja, w lecie do 21
dąbrówkę bardzo lubię, ale obserwuję, jak rośnie u siostry i mamy - rośnie pięknie i się plewi jak szalona, ale w miejscach półcienistych, od północy, gdzie jedynie słońce opromienia te tereny wczesnym rankiem i/lub naprawdę póżnym popołudniem, wręcz wieczorem
Ja też pomyślałam o irdze i berberysach... Tylko prędzej o irdze, bo płożąca, kłująca, wytrzymała, łatwo i szybko się rozrasta i jest dość tania Możesz jeszcze zaszaleć i dać niską różę okrywową
A irysy wszystkie są cudowne, tylko dlaczego tak krótko kwitną! :[ Chciałam u siebie na środku rabaty narożnej dać, ale jak kwitną kilka tygodni, to ja dziękuję, przez resztę lata zdechłe liście centralnie oglądać... Najpiękniejsze jak dla mnie są takie w szafirowym odcieniu, pewnie w końcu nie wytrzymam i gdzieś je u siebie i tak wcisnę
Kurcze, kachat, mąciwodo! Ty mnie z tymi różami do grobu doprowadzisz - jak okiem wewnętrznym zobaczyłam przed chatą pod żywopłotem The Fairy, albo może Heidetraum (zdaje się może rosnąc w gorszym miejscu), to muszę teraz czekać na to aż ktoś mi to skutecznie z głowy wybije, bo oto pomąciło mi się wszystko.
Tu przed płotem chodziły mi po głowie róże z kategorii rugosa (przed zrobieniem berberysa), ale one chyba są za wysokie i zbyt rozłozyste?
I ma ADR'a, i do tego powtarza, - 37ºC , Zapach: Bardzo silny, duża odporność na choroby, do tworzenia niskich żywopłotów, jako róża okrywowa (!) – 2 szt/m²
mam ta drugą
