Kochana! Cóż można powiedzieć...jest mega pieknie
Siedzimy z Emem i obyczajamy wszystkie szczegoliki wszystko razem tworzy idealny, ciepły domek.
Brawo dla Was za pomysł i dla eMa za wykonanie, tym bardziej że taka inwestycja i realizacja nie należy do najłatwiejszych.
Anek a ja Ci mówię, że poleżę w tamtym roku był zapiernicz totalny, teraz luz bo eM nieczasowy... sporo jeszcze zostało do zrobienia ale to już bez parcia i pośpiechu bo pewnych spraw nie da się przeskoczyć.
Poza pewnymi okresami w sezonie ogólnie mam o wiele mniej pracy niż w ''starym'' ogrodzie samego koszenia z trzech godzin zeszłam na godzinkę, omijania na trawniku to tu to tam krzaka już nie mam, ciętych form też o wiele mniej niż kiedyś. Ogród na pewno mnie nie zmęczy a na odpoczynek i delektowanie czasu wystarczy.
dzięki królowo betonu
przepis bez zmian, jedynie mała korekta w wykonaniu ale o tym w pw (wyślę na czasie)
frezy docinane ostrym ostrzem a po wyschnięciu przetarte papierem ściernym
front to osb + k-g
Łukasz metoda na folię okazała się być najlepszym rozwiązaniem bo gładkie płyty jednak betonu nie przypominały a w inny sposób nie bardzo szło uzyskać pory i dziurki. Na pewno robiąc płyty do domu trzeba będzie to jeszcze dopracować ale w altanie mogą być co i jak napiszę na pw
dzięki raz jeszcze !