Marto spokojnie- w umiarkowanych ilościach.

Haniu pogodę to mamy non stop. Deszczu potrzebuję i tak z 3 doby.
Podobno wszędzie pada tylko u nas Afryka. Ale może wiatr coś naciągnie.

Wysyłam, kurierem, do jutra dojść powinien wagon z deszczem. Trzymaj się wiatru.

hanka_andrus napisał(a)

Wysyłam, kurierem, do jutra dojść powinien wagon z deszczem. Trzymaj się wiatru.

Co się ze starymi normami stało
Po Bożym Ciele zawsze przecie lało.
Święty Piotr deszczyk przynosił
A za miesiąc grzyby kosą kosił.

A tu nic- 30 stoi na liczniku
Bari ledwo zipie na trawniku.
Dzięki Haniu za cysternę wody
Może z nią ogród nabierze urody.

Oj o deszczyk ja również proszę sucho jak diabli
Pozdrawiam serdecznie

Jak się Piotr z Pawłem obwieści, takie będą dni 40.
Ale żeby zmylić świętego głuchego za chmurami,
Zacznijćie chłopy podzwaniać normalnymi kosami.
Bo ten przygłuchy święty z rozkazu Pańskiego,
miast lać gdzie proszą, polewa gdzie koszą.

Jak najszybszego polewania.

Ależ tu fajne rymowankiU mnie troszkę popadało trzy dni temu ale teraz ciepły wiatr wieje i suszy jakby ktoś wielką suszarkę włączył. Dobrze że zapas wody jest Pozdrawiam Was

A ja nie narzekam, bo u mnie jak na zamowienie - w sobotę hydrocomplex na trawnik, wieczorem i w nocy porządnie podlalo, w dzień podsuszylo, teraz znów lekko rosi.

Taka współpracę to ja lubię

Martwią mnie trochę doniesienia Hani, bo w piątek zmierzamy w Jej strony, wiec trzebaby jakoś rozdmuchac te chmury

Marto.Na najbliższy tydzień pogoda zmienna z przewagą chłodnych dni aż do piątku. W piątek słonecznie i wyższa temperatura.
A potem? Jak pilnuje się tylko pogody, to słoneczną zawsze się uchwyci.

Olu wyprosiłaś bo trochę spadło złota z nieba.

Gosiu u nas też wiało ale i coś przywiało. Macie super magazyn na wodę.

Marto ale Ci fajnie. Masz i jedno i drugie.

Haniu wielkie dzięki za odzew. Tak jak obiecywałaś woda jest ale niestety tylko połowa cysterny. Podobno w Jaśle ukradli. Będzie reklamacja.

Wysłałam wg zamówienia pełne wody baniaki,
ale nim do Iwonicza dotarły, podkradły ją Jaślaki.
Zbyszkowi się ostało ciut mniej niż połowę.
Może chociaż wystarczy by pokropić głowę?


Zbyszku, dmucham dalej, może jakiej chmury deszczowej, te pazerne chłopy z Jasła nie zauważą, i w całości dowiezie Wam wilgoć?
Tego życzę.