Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nasz przydomowy ogródek

Pokaż wątki Pokaż posty

Nasz przydomowy ogródek

BasiaLT 23:18, 18 kwi 2017


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Szafirki przecudne i cała reszta też, oprócz śniegu oczywiście. Zbyszku czy już można nastawiać tą czarodziejską miksturę z pokrzywy? Czy pokrzywa jeszcze za młoda i nie będzie miała "mocy"?
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
mirkaka 06:59, 19 kwi 2017


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9554
Bardzo ładnie chronisz piwonię przed mrozem
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
zbigniew_gazda 07:42, 19 kwi 2017


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11174
Haniu dowaliło. Na szczęście w nocy i teraz jest 1 na plusie. Śnieżek pada i czekam co będzie dalej.

Aniu dosadź trochę kęp a później one się pięknie same rozsiewają i rozrastają.

Basiu możesz nastawiać śmiało jak tylko masz pokrzywy. Moc swoja mają, tylko dojrzewanie spowolnione, bo niska temperatura panuje. Proponuję zaczekać z tydzień jak się ociepli. Efekt będzie ten sam. Fermentacja potrzebuje wyższej temperatury.

Mirko dziękuję. Najsłabszym ogniwem są pąki kwiatowe. Łodygi i liście chyba by sobie poradziły bez okrywania.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
frezja 21:20, 19 kwi 2017


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Piękne łany szafirków. To u Ciebie też napadało ;( co tak okrywasz??

Ps. już wiem..piwonie. Ale czy tylko ?
____________________
Ewa - Ogrodowy song
zbigniew_gazda 22:07, 19 kwi 2017


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11174
Ewuś tylko drzewiasta pod specjalnym nadzorem. Reszta musi sobie radzić włącznie z klonem palmowym i magnolią.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
BasiaLT 10:20, 20 kwi 2017


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Dzięki Zbyszku za radę. Jak tylko temperatura wróci do normy to nastawię bo pokrzyw przy rowie masa więc jest z czego.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
aniula 13:29, 20 kwi 2017


Dołączył: 17 lip 2012
Posty: 456





Piękne. Uwielbiam szafirki w takiej masie, ale nie radzę sobie później z ich liśćmi... Zbyszku, co później rośnie w tym miejscu? Jak maskujesz liście, kiedy szafirki przekwitają?
Moje na jesień znów wypuszczają liście, które po zimie wyglądają niezbyt dobrze - wyciągnięte i żółtawe na końcach... Czy to normalne?
____________________
Ania Ogródek na betonie
zbigniew_gazda 13:57, 20 kwi 2017


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11174
Basiu czekamy na ocieplenie. Też będę robił miksturę (pokrzywy+wrotycz).

Aniu szafirki rosną na skraju rabaty z różami. Z cebulowymi (krokusy, tulipany, hiacynty) po przekwitnięciu czekam aż liście zżółkną i wtedy usuwam. Natomiast z szafirkami robię wyjątek. Rabata różana okropnie by wyglądała z tymi liśćmi. Jak przekwitną - ścinam nożycami równo z ziemią i szlus. One mają wielką ochotę do emigracji i aneksji nowych terenów. Za chwilę by były na całej rabatce. Kępy które zawędrowały na środek rabaty wykopuję. To bardzo żywotne rośliny i kwitną każdej wiosny. Późną jesienią tak jak i u Ciebie pojawiają się nowe liście i przez zimę czekają na kwitnienie.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
MirellaB 14:08, 20 kwi 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Zbyszku, ale piękne kanty trawnika
Rzeczka szafirkowa super zarówno pod śniegiem jak i bez śniegu
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
mirkaka 16:14, 20 kwi 2017


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9554
Też sadziłam rzeczkę szafirkową, ale moje w cieniu, jeszcze muszę poczekać. U Ciebie cudna ona
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies