Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nasz przydomowy ogródek

Pokaż wątki Pokaż posty

Nasz przydomowy ogródek

Milka 12:06, 21 kwi 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Też zetnę liście szafirków, nie mogę ich polubić
Przyleciałam na Cleopatrę
Masz foto??
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
zbigniew_gazda 13:03, 21 kwi 2017


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11174
Mirelko, Mirko dzięki.

Irenko nie ma się czym chwalić ani co focić.

Zobacz jak wygląda ta sławna Cleopatra.

Maj w tamtym roku - miała jeden kwiatek.



A teraz : żyć żyje i tyle.




A to stara odmiana - prawdopodobnie Susan, płatki zmrożone ale daje radę.

____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Milka 13:07, 21 kwi 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
No więc właśnie, chrzanić wynalazki
Ale swoja szanuj, bo pamiętam, że to prezent był Za 2 lata bujnie, bo się zahartuje.
Susan to pewniak, ale mnie kiedyś w połowie ją zamroziło, było -29 w kwietniu, inne kilkunastoletnie straciłam na amen.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Pszczelarnia 13:18, 21 kwi 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
zbigniew_gazda napisał(a)
Ewuś tylko drzewiasta pod specjalnym nadzorem. Reszta musi sobie radzić włącznie z klonem palmowym i magnolią.


Hmmm, musi.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
aniula 13:59, 21 kwi 2017


Dołączył: 17 lip 2012
Posty: 456

Aniu szafirki rosną na skraju rabaty z różami. Z cebulowymi (krokusy, tulipany, hiacynty) po przekwitnięciu czekam aż liście zżółkną i wtedy usuwam. Natomiast z szafirkami robię wyjątek. Rabata różana okropnie by wyglądała z tymi liśćmi. Jak przekwitną - ścinam nożycami równo z ziemią i szlus. One mają wielką ochotę do emigracji i aneksji nowych terenów. Za chwilę by były na całej rabatce. Kępy które zawędrowały na środek rabaty wykopuję. To bardzo żywotne rośliny i kwitną każdej wiosny. Późną jesienią tak jak i u Ciebie pojawiają się nowe liście i przez zimę czekają na kwitnienie.


No właśnie fatalnie rabatki wyglądają po przekwitnięciu szafirków. To w tym roku też je ciachnę. Bałam się, że to może im zaszkodzić, bo lubię jak powiększają zasięg. Ale skoro metoda u Ciebie przetestowana, to nie ma się czego bać.
____________________
Ania Ogródek na betonie
bogumila 14:20, 22 kwi 2017


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Drzewiastą też opatuliłam,mam ją drugi rok ,w ub.roku kwitła...chucham i dmucham na nią,mam ochotę na więcej.Pozdrawiam.
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
zbigniew_gazda 13:10, 23 kwi 2017


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11174
Irenko tak to prezent jest i mam nadzieję że się zreflektuje.

Ewo - jak chcą żyć, to muszą.

Aniu tnij bez obawy a w jesieni zieleń się znowu pojawi.

Bogusiu no niestety drzewiastej pąki bardzo delikatne są.

Chryzantemy zimujące w gruncie przechodzą test po zimie- prawda to, czy blef ze odporne na mróz.

Gloria Red dała radę i widać przyrosty.



A White buuu - jak do tej pory tylko suche pędy z jesieni. Ale czekam cierpliwie, może później się budzi do życia.

____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
zbigniew_gazda 13:17, 23 kwi 2017


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11174
Hortensja z patyka żyje po zimie czyli sukces jest.



Tulipanów "nowej generacji" jak na lekarstwo.



Ale klonik bez okrycia dał radę czyli zaaklimatyzowany.



Piwonia bylinowa w pąkach i czeka na ciepełko.

____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
hanka_andrus 13:25, 23 kwi 2017


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Nieźle jest u Ciebie mimo perturbacji! Piwonie u mnie jeszcze stulone liście mają. A o mojej drzewiastej jutro powiem.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
zbigniew_gazda 13:25, 23 kwi 2017


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11174
Ta odmiana żurawek to pewniak. Już w pąkach.



Azalie japońskie chyba mają się dobrze.





A babcine tulipany nic sobie z zimna nie robią i kwitną co roku. Jak się więcej rozmnożą to ich rozsadzę.

____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies