Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....

Pokaż wątki Pokaż posty

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu....

Madzenka 18:57, 23 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
irena_milek napisał(a)


Trucizna to mało, robię obchody i zbieram ręcznie, fuj, obrzydliwe zajęcie!
i coś mnie laurowiśnie martwią, zieloniutkie, ale coś nie ruszają, nadal tylko pąki po bokach...


Laurowiśnie przygotowują się do kwitnienia, pąki puszcza na całego dopiero w maju. U mnie tylko pojedyncze krzaki mają pąki. Chyab czas je strzyc Irenko
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 18:57, 23 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
malkul napisał(a)
pismo obrazkowe odrobiłam
cudny kolor jaj
ps. za varelki płaciłam po 80zł./sztuka
ale niestety Pan szczepi je dość wysoko więc nie są idealne.
Dumam czy takie sosny da sie jakoś formować w idealne kulki, np. przez uszczykiwanie przyrostów?


Małgosiu moje varelki stają się idealnymi kulkami bez uszczykiwania, to ich podstawowa zaleta
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 18:59, 23 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Anita1978 napisał(a)
Czytam o atakach zmasowanych a to na opuchlaki, a to chemicznych znowu....u mnie na razie nie stosowałam niczego , dopiero początek wiosny....tylko nawóz i to jeszcze nie do wszystkiego...bo nie zdążyłam....jakoś staram sie unikać chemii, niedaleko las, rzeka, szkoda mi przyrody....i tak się zastanawiam czasem czy mają sens te nasze piękne ogrody, skoro niszczymy przyrodę tak czy siak tą chemią....no bo opryski, nawozy...a pszczół coraz mniej....
Tak,mnie jakoś wzięło, pogoda ponura....


Dlatego zamiast walczyć dursbanem zastosowałam nicienie. Na robaki będzie calypso, ktory nie szkodzi pszczołom.
Mszycę zatakuję dopeiro wtedy gdy będzie ich cała masa a nie pojedyncze sztuki.
Nawozy na szczęscie nie szkodzą przyrodzie jesli są stsowane w racjonalnych ilosciach.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 19:00, 23 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
malgorzata_szewczyk napisał(a)
Marzenko kibicuję w zmaganiach wojennych z krewetami Szkółki olewają i sprzedają nam problem
Takie szkółki powinny wyginąć jak nasze roślinki biedne. Całuski zostawiam i trzymam kciuki aby dołki okazały się grobem krewetkowym


Małgosiu chwila prawdy next week
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 19:02, 23 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Juzia_G napisał(a)


Ale korzeni Rh chyba larwy nie jedzą? Więc może samica składa jaja blisko ulubionych korzonków larw???? Nie wiem...nie jestem opuchlakiem...hehe


Juzia też się zastanawiam. Czasami roslina umiera a opuchlaków w ziemi nie ma. Koronki na rh świadczą jednak, że dorosłe osobniki sa. Jak złożą jaja i się rozmnozą latem powtórzę nicienie w sierpniu
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 19:03, 23 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Kindzia napisał(a)
Moim żurawkom zżeranym namiętnie przez tłuściutkie zielone lichy pomogło ogolenie do zera z końcem zimy. Nic na te ufoludki nie działało, żadna chemia im rady nie dała, chowały się paskudy głęboko w liściach.
Teraz już pięknie żurawy odrosły, pokazywałam ostatnio ich zdjęcie z telefonu eMusia

Aleście namieszały... poproszę Cię o identyfikację moich brązowych trawek w weekend, dobrze?
Prosa nie będzie!


Kindzia z przyjemnością pomogę
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 19:09, 23 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Pszczelarnia napisał(a)


Niestety tak. Dobrze, że mamy forum i wymianę informacji.


Chyba nigdy tak szybko i wiele się nie nauczyłam jak czytając wątki i oglądając zdjęcia. Dzięki forum pokonałam z prędkością swiatała okres pomiędzy nieuświadomioną niekompetencją a świadomą niewiedzą Aż starch się bać iel się do emerytury nauczę
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 19:10, 23 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
ewakatowice napisał(a)
Mszyce mam za sobą teraz pora na ślimaki?
Ech...i tak do zimy?

Cale szczęście, że widoki mogę podziwiać waszych prac... Hi hi
Od razu wieje optymizmem

Pozdrowienia z mokrej wsi Katowice


Moja mokra wieś wita Ewę. Walke ze ślimakami zaczełam bo w ubieglym roku wiosną zeżrały mi wszystkię paki lili. To wada ugoru za płotem... Lezą do mnie na stołówkę ,
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 19:12, 23 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Luiza , Anitka, Kasia ja teź kocham przyrodę ale ekologia jest dobra ale nie zawsze skuteczna. Ja jestem zwolenniekiem racjonalnej chemi, dla ludzi i zwierząt. Skoro zaburzono naturalne metody walki ze slimakami, kto widział kiedyś nagookrywowe w takich ilościach, albo opuchlaki ktore wyżerają rosliny?

Ekstensywne uprawy w szkólkach albo ekologia....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Konstancja30 19:14, 23 kwi 2014


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Marzena2007 napisał(a)


Chyba nigdy tak szybko i wiele się nie nauczyłam jak czytając wątki i oglądając zdjęcia. Dzięki forum pokonałam z prędkością swiatała okres pomiędzy nieuświadomioną niekompetencją a świadomą niewiedzą Aż starch się bać iel się do emerytury nauczę


piękniej bym tego nie ujęła ... ja ewoluowałam z poziomu małpy do postaci spionizowanego homo sapiens ... ale ciągle w listku na drzewie ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies