Palmowa to nie jest na bank, ale ladna i to wazne. U mnie trawy nie zwiazane, ale chyba zdaze i mam zamiar kanty zrobic, ale cos kiepsko idzie
Nadal grabienie, przesadzanie i czyszczenie, doczepianie roz do muru
Zachwycam sie wrzosowiskiem i te zlota sosna na pniu
Cudna ta niezmacona niczym woda, i w tym słońcu...slicznie
dobrze że jak ogród nienajpiekniejszy sie robi to asz w zastępstwie inne widoki, góry na horyzoncie...zazdroszcę
U ciebie juz trawki powiązane, ja jak zwykle w niedoczasie.....będę wiązac w sobote.
Pozdrawiam Aga!