Agusiu dzięki ---patrz jak to zleciało.Liliowce masz śliczne kolory szkoda że one tak krótko kwitną ;: Piękne zestawienie klonik czerwony ichyba cyprys
Agatko az sie nie chce wychodzic z Twego ogrodka tak pieknie
Wiec pozdrawiam i lece spowrotem spacerowac po Twoim ogrodzie no pieknie poprostu brak slow
A ja mam tylko 2 liliowce, bo mam 2 sąsiadów zakochanych w tych roślinach,próbują mnie zachęcić do nich dając po 1 sztuce od siebie, ale ja jakoś "odporna" jestem Róże uwielbiam
Grażynko, trochę Cię rozumiem, bo właśnie z liliowców kiedyś przerzuciłam się na róże, teraz rosną w cieniu róż, jedne radzą sobie dobrze, inne gorzej.
Aganiu, stipę mam sianą na wiosnę z nasion zebranych z sadzonek, które udało mi się kupić na wystawie jesiennej na Klimeckiego.