____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Kasik-ja jestem z liatrii bardzo zadowolona, ona w tym miejscu się tak bujnie rozrasta, bo rośnie nad wodą
Marzena2007- te wakacje za szybko lecą, czasu na ogród i wypoczynek brakuje, zimą sobie odbiję....fajnie, że wakacyjnie wpadłaś
zaczynają jeżówki pokazywać kwiaty
JoannA- Joasiu lato dopisuje 2 połowa lipca w pełnym słońcu od poniedziałku wreszcie urlop obiecuję sobie, że będę wypoczywać, ale jak to będzie z tym wypoczynkiem zobaczymy, a Tobie kochanie zdrówka życzę
Taki widok zaprasza do wypoczynku, na pewno i ja przycupnę i pomyślę o Tobie
Kasiu.....eM wychwalony... synuś również i córcia też pomogła mi w sprzątaniu i w przygotowaniach i cieszę się tym bardziej, ze miałam rodzinkę w komplecie i nawet w nadwyżce.....sukcesem jest rodzina, która jest, ja uwielbiam rodzinną atmosferę, to się czuje i takie spotkania są szczególnie wyjątkowe, cudowni goście i bliscy....czuje się miłość....to najpiękniejsze chwile obcować z Wami
Następnym razem będzie więcej hamburgerów... miło mi będzie jak przyjedziesz, ze swoimi chłopcami.....dziękuję za piękne słowa, ogród jeszcze nie wygląda tak jakbym chciała, ale cieszę się, że go mam
Dopiero ci odpisuję, a już potrafiłam być znowu u Ciebie, oglądać miedzy innymi twoją liliowcową rzekę, kolory z niej strzelają, a zapachy odurzają, niezapomniany widok, twój ogród mam przed oczami, chce się do niego wracać, z pewnością jeszcze cię odwiedzę i Ty mnie, mamy do siebie wyjątkowo blisko
Mrówki nam nie służą, musimy uważać i coś z nimi zrobić.
Ja też już wkrótce rozpocznę urlop, wiec życzę ci udanej wycieczki i dużo słoneczka
eM tak, jest wyjątkowy i nieoceniony i bardzo troszczący się o mnie, jak mnie mrówy pokąsały, to ratował jak umiał i pomagał...bałam się, że po spotkaniu wyląduję na pogotowiu...ale pomoc eM i Wasza pozytywna energia sprawiła, że ukąszenie się goi i ból ustąpił
Jestem pozytywnie naładowana urlop zapowiada mi się wspaniale, a przed Tobą piękna uroczystość i dużo pracy, życzę Ci Grażynko udanego wesela
Agatko super spotkanko w superowym gronie miło Was widzieć uśmiechnięte i szalone pozdrawiam
spotkania z mrówkami współczuję ale czytam , że już w miarę ok.
Elusia, dzieki ,że zaglądasz, fajnych miałam gości, uroczych i przemiłych, moje perypetie z mrówkami dopiero zaczynam, ale ich jad ustępuje, taka mróweczka mi dokucza.......no wyobrażasz sobie
Dużo czasu zajmuje mi teraz odkurzanie nasion z brzóz , jak ktoś chce brzózkę, to może do mnie walić jak w dym, mam setkę siewek, a będę ich miała teraz tysiące, zamiatam od pn,i dalej nasion przybywa, ech same rarytasy do mnie przywiewa
Moje miscanty i brzoza w tle, piękna....mam siewki...kto chce...nawet w sypialni mi wyrosną heh