zrobiłam ale był obiad a potem goście i trochę to zeszło

Piękny jest twój ogród Haniu, widać że kochasz rośliny. Wszystko takie eleganckie, dom, ścieżki no i ogród, super.

Dziękuję,Bożenko


Mam sudnvillę i nie wiem jak ją przechować do następnego roku ,jeszcze kwitnie na parapecie okiennym,słyszałam że musi mieć temp.od10 - do 12 stopni,w domu jest dużo cieplej

może ktoś doradzi??

Haniu, moze na strychu jesli masz.... albo w garazu?
Szkoda by bylo, bo sliczna

Haniu,mam podobny problem
Moja była wysadzona w gruncie i została na pastwę losu, bo nie mam warunków do przechowywania takich roślin
Myślę, ze najlepszym rozwiązaniem byłby garaż z naturalnym oświetleniem lub ogród zimowy ) Może masz coś z tego?

no właśnie ,jest ładna i dlatego chcę ją przechować....niestety nie mam ogrodu zimowego ,jest to duża inwestycja i na razie tylko marzenie ,w garażu za zimno nie ogrzewany. tak czy owak będę próbowała

Ja swoją przechowałam w domu na okiennym parapecie w pomieszczeniu gdzie była temperatura ok 18 stopni. Trzeba jej pilnować bo pojawia się mszca i delikatnie podlewać. W tym roku też już jest na oknie. Mam nadzieję że w tym roku też da radę.

Dziękuję,chyba też tak zrobię...a czy trzeba ją ściąć,bo jest bardzo wysoka ok.1 m.

Ja nie ścinam, tylko usuwam liście które opadają. Moja jest już jakiś czas w domu chyba cały październik bo późno kwitła. Trzeba jej doglądać aby nie zasuszyć.

...jeszcze raz dziękuję