ok, czekam w takim razie na sygnał, kiedy nadejdzie odpowiedni moment, bo jak pewnie zauważyłeś jestem w temacie ogrodu bardzo "zielona"
masz rację, tylko co zrobić wokół drzewek owocowych? M ciągle marudzi, że mamy tych drzewek za dużo, bo ciągle musi omijać a i tak zostają wokół nich mało estetyczne "wąsy" z trawy
no w sumie... niezły pomysł! i też możnaby przecież pewnie czymś "odgrodzić" od trawy i wysiać w końcu ładną zamiast chwastów trawopodobnych
a co byś zaproponował na tą dróżkę dojazdową do szopki? (przejazd po lewej stronie domu patrząc od strony drogi)
tak, słońce mam non stop widziałam gdzieś, jak pod brzozami były hosty, super to wyglądało. Tylko widziałam też hosty wypalone przez słońce i to wyglądało gorzej
tam, gdzie jest przekopane rosną malinki. Takie od pierwszego słoneczka aż do mrozów
Z warzywnikiem myślę, czy by go nie powiększyć na część przed białym domkiem?