Co Was tak raczki swierzbia zeby go ucinac? Juz kilkakrotnie ktos sie o to pytal, wszyscy chcecie go ciac? ZOSTAWCIE go w swietym spokoju i dajcie rosnac a zobaczycie jaki piekny bedzie

OOOO Kasiek się wkurzył ,no nie będe , nie ruszę

Noooo ...zaslonie Rubensa wlasna piersia i nie dam go ciac Po lapkach Wam nastrzelam, sekatory zakopie w glebokiej dziurze, bede straszyc zza komina i lomotac lancuchami

To się nazywa strażnik-- teraz wiem dlaczego on u Ciebie taki cudny

Pokazywalam ostatnio ale pokaze raz jeszcze co przezyl i jaki piekny pozniej potrafi bycTak wygladal po przejsciu tornado.



tak po naprawieniu szkody



tak kwitnie



Nic sobie nie robi z niepogody...tylko...nie tnijcie go

Jak tak patrzę to on rośnie u Ciebie w dosyć zacisznym miejscu i dlatego pewnie ma tak dobrze .Muszę kupić trzeciego i wsadzić w takim miejscu . Rzeczywiście potargało go nie żle

Witajcie dziewczyny, na prośbę Kasi trochę informacji o Montanie u mnie.
Miałam go w dwóch miejscach, z jednego musiał odejść więc ukorzeniłam i wsadziłam w drugie miejsce. Rośnie obłędnie. NIE TNĘ GO NIC A NIC, tylko uschnięte gałązki lub te które mi przeszkadzają.
Tak wyglądał w 2014 roku, chyba dwa lata po posadzeniu

Rozrasta się na dwie strony, "nogi" ma w cieniu śliwki. Niestety w tym roku śliwka idzie out, ale zacienią go inne rośliny. Nie podlewam go specjalnie, nie opryskuję, bo absolutnie nic się go nie ima Dostaje wiosną garść azofoski i tyle.
Tak wyglądał w 2015 roku

W połowie maja już kwitnie, odwraca się do słonka i obłędnie pachnie. Wyczuwalna woń na kilka metrów.
to jest prawa strona Montany