Z Wami z prędkością światła idzie mój rozwój ogrodniczy, teorii wiele a technika kuleje.
Nożyce "owcze" to i do mojej owcy, czytaj pies rasy polski owczarek nizinny się przydadzą. Będę na nim trenować, W dniu wczorajszym kiedy wyciągałam rzeczy z auta zwiał kudłaty "na miasto" po 3 godzinach wrócił. Wyobraź sobie kudłatego w deszczową pogodę... hmm. Dwie godziny szorowałam bestię. Masakra!