Żal mi, że AM w donicy nie są takie, jak tu. Na szczęście nie ścięłam berberysów przed falą upałów, bo nie wiem, co by z nich zostało. W tym sezonie pewnie już nie odbiłyby.
Sucho strasznie, hortki więdną. Trawnik zazielenił się, ale z lotu ptaka wygląda nadal fatalnie . Kret wyeksmitowany. Wykupiłam wszystkie czosnki w jednym z L. Krzyśków nabyłam tylko jedną paczkę, bo była ostatnia. Teraz nie wiem, gdzie je posadzić .
Ja kupiłam purple sensation i też nie wiem gdzie posadzić ... ale w sumie mam ich 16szt One są bardziej fioletowe czy bordowe?
Mam takie niefajne poczucie, że lato błyskawicznie minęło, a ja nie miałam takich dni, kiedy siedziałam w ogródku i się nim cieszyłam... Ciągle w biegu, albo poza domem, albo w domu. Niby mam w głowie irgę mini, ale nie jestem przekonana. Może zaryzykuję znów AM .