Łoo... to przysadziłaś... śliczna działka... zróżnicowany teren... to wielki plus... pięknie już zaczynacie.. podjazd, schodki, a jak to się wszystko rozrośnie... ach...

Czy te nasadzenia co pokazujesz są wg. planu...? bo patrzę na skarpkę ze schodkami za domkiem, to chyba rośnie co innego... czy to już posadziłaś to, co narysowałaś, czy chcesz dopiero zmienić wg. tego co zaplanowałaś....? He he ale zagmatwałam... może zrozumiesz o co mi chodzi...

Co do nasadzeń ja bym się tylko przyczepiła do tego, żeby sadzić mniej gatunków większymi grupami... nie po jednej sztuce... żeby się nie zrobił misz masz... ( często o tym przypomina Nasza Szefowa )

i jeszcze co bym wprowadziła u ciebie, to piętra... nie wiem czy w planie to masz, bo się w niego jeszcze nie wgryzłam dokładnie, ale na zdjęciach masz wszystko na jednym poziomie, przydał by się jakiś przewodnik coś wyższego, potem jakieś niższe piętro, a z przodu coś zupełnie płożącego, żeby utrzymać ładną kompozycję...

Ale mimo to już podziwiam i zaznaczam sobie, ciekawa jestem jak się twój ogród rozwinie...

Elu, Magdo i kaisog1 dziękuję za powitanie i miłe słowa.

Tarnino ta część obsadzona roślinkami za domem to owoc moich zapędów zanim poznałam Ogrodowisko więc będę musiała tam naprawiać błędy. A co do roślin to na razie zgadzają się z planem bo w tym miejscu odwzorowuje on rzeczywistość.

Jeszcze kilka zdjęć za domem
10.09.2013


20.09.2013

20.09.2013


28.09.2013


27.11.2013

Prawa strona domu
05.10.2013


i lewa strona domu
25.09.2013


05.10.2013


23.10.2013

To może kilka słów o początkach.
Zamieszkaliśmy w naszym domku w sierpniu 2009 a wokoło tylko trawa łąkowa na gliniastym podłożu. Niestety na plany ogrodowe musiałam czekać do teraz, dopóki nie mieliśmy ogrodzenia naszymi częstymi gośćmi były sarenki, no i niestety brak środków. W roku 2013 udało się teren ogrodzić uformować i położyć kostkę.
I mogłam zacząć marzenia o ogrodzie... Na szczęście trafiłam do Was.
Nawieźliśmy około 20 cm trochę lepszej ziemi (mój M sam rozwoził i mówił że śni mu się po nocach), w końcu udało się ją rozgrabić i posiać trawkę, kiedy wzeszła cieszyliśmy się z mężem jak dzieci.
Już nie mogę się doczekać planowania i realizacji...

Witaj Kinga, masz bardzo fajnie ukształtowany teren pod ogród i można na nim poszaleć
Na tym forum na pewno skorzystasz z pomocy. Moja rada to podziel ogród na etapy i stopniowo je realizuj. Natomiast w tym naturalnym zagłębieniu gdzie są wrzosy widziałbym oczko wodne

Rysiu dziękuję za odwiedziny, a z rady skorzystam, mam zamiar dopracowywać (z waszą pomocą...) mój plan i realizować poszczególne części ogrodu. A co do oczko to zbyt śmiałe przedsięwzięcie, nie mam odwagi.

Widząc że część forumowiczów z cieplejszych w tym roku regionów Polski ruszyła z pracami ogrodowym, postanowiłam też wystartować i zakupiłam łopatę do trawników (bo u mnie na razie prawie sam trawnik).
I zrobiłam moje pierwsze w życiu kanciki , tyle się o nich naczytałam i naoglądałam na forum....

A teraz fotki z mojej robótki

Barwinek wygląda biednie ale sadzony we wrześniu, więc mam nadzieję że się rozrośnie w tym roku.