U mnie to samo-psisko biega i wącha co tylko wlezie, więc takie środki odpadają.
Jakbyś znalazła jakiś sposób na te paskudztwa-ślimaki to daj znać.
Masz racje, jak się robi zdjęcia ogródka na bieżąco, a potem za jakis czas się je ogląda, to już widać po roku zmiany, a co dopiero dłużej.