Stałem się posiadaczem długiej i wąskiej dziełki. Jeszcze kilka lat temu był tam las z siewek ałyczy. Na działce rosły 3 stare drzewa, które rozsiały tysiące mniejszych drzewek.
Rosły tam 2 metrowe chwasty i chodziło się tam w wydeptanych korytarzach, jak w jungli.
Wszystko wycinałem ręcznie spędziłem tam wiele dni, ziemię pryskałem randupem kilka razy.
W ziemi jest taki bank nasion, że gdy nie pilnuję to robi się tam jungla.
Rok temu nie wytrzymałem i zjechałem wszystko koparką. Co widać na zdjęciu. W tym roku teren znowu zarasta i chyba oleję tego rundapa i będę kosił chwasty kosiarką spalinową.
Działka ma szerokość około 11m i jest długa na 300m.
Rok temu po prawej stronie zasadziłem 25metrów jałowca blue arrow. Niestety mój obiektyw nie łapie całości i widać tylko końcówkę
Cały teren jest ogarnięty do sosny za sosną rosną wysokie chwasty, trawy... ogólnie załamka... Nikt tam nic nie robił od 20 lat i tak zarosło.
Nie chcę robić trawnika gdyż za 2 lata planuję ruszyć z budową domu i samochody i tak wszystko rozjadą.
Chciałbym się jednak skupić na chwilę obecną na żywopłocie i mam mega dylemat co posadzić.
Interesują mnie głownie wąskie rośliny, które nie zajmują dużo miejsca. Po prawej stronie chyba zasadzę więcej tych jałowcy bluearrow a całą lewą stronę planuję obsadzić tują szmaragd. Wiem, że to oklepany gatunek ale nie znalazłem nic innego wąskiego
Nie wiem czy to nie będzie wyglądało monotonnie... może warto prawą stronę też obsadzić bluearrow?
Sam już nie wiem Proszę o porady bo nie wiem od czego zacząć i z góry dziękuję!

Witam na ogrodowisku ja tez mam wąska a długa działkę

Witam ja takze posiadam waska działke takze zaczelam od zywoplotu nie majac jeszcze domu i nadal jeszcze nie mam.Mysle ze tuje szmaragd to dobry pomysl a zeby nie bylo monotonnie mozna posadzic tuje i jasnych kolorach i roznych fakturach a zeby byly waskie zawsze mozna przyciac.

Witaj,
Mi też się wydaje, że tuje to dobry pomysł, tym bardziej że jest to dośż długa działka i nie wyobrażam sobie ciętego żywopłotu u ciebie, ja bym nie mieszała kolorami bo to wąska działka i zrobi się misz masz.... blue arrow są fajne, ale z tego co czytałam to sie "rozkrzaczają" po latach i już nie wyglądają atrakcyjnie.

Cięty żywopłot odpada. Początkowo chciałem zrobić żywopłot z ałyczy lub ligustru ale jestem tam rzadko i nie żyję jakoś super z sąsiadami i nie wiem jak to będzie w przyszłości z wchodzeniem na ich posesje w celu przycięcia np. ligustru od ich strony płota.
Co byście zrobili z tym placem w środku aby tak nie zarastał chwastami? Z budową planuję ruszyć za 2 lata jak Bozia da
Dziś tam pojadę i postaram się wrzucić zdjęcie jak to wygląda na chwilę obecną.

Witam po długiej przerwie Wiosna za oknem i czas zabrać się do pracy. Rok temu po lewej stronie zasadziłem 100 szmaragdów po zimie wypadło mi 14 sztuk i muszę dosadzić nowe. Były to małe tuje kupione za 2zł za sztukę więc strata niewielka.
W tym roku chcę obsadzić prawą stronę. Mam już tam posadzone 25 metrów jałowca blue arrow i zostało mi do obsadzenie kolejne 40 metrów.
Będę wdzięczny jak mi coś poradzicie... naczytałem się, że jałowce łapią choroby i nie wiem czy to dobry pomysł sadzić kolejne 80 sztuk.
Na upartego mógłbym posadzić tam szmaragdy ale znowu boję się, że będzie to zbyt monotonne. Może jakieś cisy wąskie? Wszystko co trzeba ciąć odpada nie chcę chodzić do sąsiada aby ciąć z jego strony.

Jałowce odradzam, dobrze doczytałeś.
A dlaczego odpada, co trzeba ciąć? Nie musisz wchodzić do sąsiada, żeby ciąć - sadzisz tak, żeby za zywopłot wejść i tniesz na swojej działce.
Cisy polecam, ale je też trzeba ciąć. Nie kupuj Wojtka, bo owszem - wąski, ale kiepski na żywopłot.

Jak pisałem w 1 poście działka jest bardzo wąska 11 metrów i długa na 300metrów. Nie mam tam miejsca aby wchodzić za żywopłot i go przycinać... dlatego wszelkie twory ligustrowe, ałyczowe, grabowe odpadają.
Co polecacie zamiast szmaragdów i blue arrow?

Nie wiem co w końcu wybierzesz, ale na pewno nie sadź już blue arrow, a dlaczego to już czytałeś, a z czasem sam się przekonasz z czasem wyglądają coraz gorzej. Nie sadź też żadnych innych jałowców czy cyprysików. Szmaragd jest optymalny - jak się kupi nawet małe ale ładne, zdrowe sadzonki to szybko i ładnie rośnie ale posadź je ok. 50 cm od siatki. Szmaragdy mają same w sobie ładny pokrój, nie trzeba jakoś specjalnie ciąć - ewentualnie z czasem z wysokości. Przy małych sadzonkach masz spokój na jakieś 3-4 lata.
Nie ma takich roślin o które nie trzeba dbać. Z czasem też trzeba ciąć.
Zawsze możesz kupić jakieś panele ogrodzeniowe i pomalować na fajny kolor np. szary i nie sadzić żywopłotu - nie trzeba będzie nic ciąć, podlewać itd. Ogólnie problem z głowy no ale skoro trafiłeś na Ogrodowisko, to chyba ogród kiedyś będziesz miał

Życzę wytrwałości i dobrych wyborów Pozdrawiam

Ogród jest w planach dlatego tu trafiłem wolę doczytać, popytać i robić wszystko z Waszym wsparciem niż posadzić kolejne 80 jałowców blue arrow i za kilka lat tego żałować. Zatem postawię na te szmaragdy myślałem nad cisami ale długo rosną i nawet nie wiem jaki gatunek miałbym wybrać.