Aganiu... co to niby za "spóżnienie" 6 stron .. Toż to pestka za gratulacje serdeczne dzięki..a jak tematy interesujące to się bardzo cieszę , bo teraz taki głupi czasookres..jeszcze raczej w samym ogrodzie nie ma co robić , wiec pozostają sfery marzeń .. Albo planów
O dobijaniu palików jakoś nie myślałam , bo one z natury sa ułożone falująco i to mnie jakoś w oczy nie koliło dobrze ,ze ktoś spojrzał świeżym okiem i zauważył a kreta ne bijaj młotkiem bo on uroczy ..ja wiem , że jak wykopuje kretowiska to jakoś trudno tą " uroczość " zauważyć , no ale..hmmmm
Sebek... To Twoje zauroczenie " pałą " ma chyba podobne podłoźe jak moje zauroczenie " podśmiechujkami "
A o pale pomyślę
Nooo doooobra .. Niech bedzie poczekam na tego kffiatucha
Prace ogrodowe u mnie w lesie , w ten weekend jadę do Gośki , wiec też w sobotę raczej nic nie zrobię...ale zamierzam wiąza przyciąć , bo mu korona na dół leci a ja kcem na bok i on ma być grzeczny .. Noo i oprysk miedzianm chyba już by było trza powoli ...bo potem mi czasu na promanal nie wystarczy ... Buziole
no właśnie mnie ta estetyka jakoś bardzo szwankuje ??na początku tam był kancik , bo jak montowałem paliki to musiałam trawnik wyciąć ale mało mnie to zadowoliło ...spróbuję teraz z tymi obrzeżami ..zobaczę z lusterek się uśmiałam na serio ,bo się nie spodziwałam ,że one takową furorę zrobią .. W sumie ..miło mi bardzo że udało mi się coś tak fajnego w Waszej opinii wyhaczyć ściskam moocno
Ja wczoraj kupiłam i P i M troche to trwało ale jeszcze nie mam tego sprykiwacza co mi pomoze po ogrodzie rozbryzgac zas na zakupy ....Elciu zreszta leje to i tak czekac trzeba .... Wycałuj ode mnie dziewczyny na sabacie Goskowym i kupiłam jeszcze nozyce do buksików ale radosci miałam .....gupia jakas sie robie czy co? Hihihi
.. Kawkę jeszcze Ci nieraz zapropnuję , tak myśle .. Ale ten zzieleniony tort ..ajjjjjj...do Przemka trza reklamację napisać a tak na poważnie to ja czekam na wakacje jak bedzie trochę więcej czasu i upiekę ten tort choćby paść
achhh sama nie wiem..jakoś mało estetyczne mi się to wydaj....kasprujem ....powiadasz ??
Tak jak piszesz ta pogoda taka baniata ,że spieszyć się z opryskami raczej nie ma co..ja kupiłam sikawkę z ubiegłym roku w Casto i jestem całkiem zadowolona , tylko żałuję ,że nie ma lancy doglebowej ..ale to już byłam mądra po szkodzie szkoda ,że Cię nie bedzie na sabacie , ale za to liczymy na relację z gardenii .. Nożyce do buksów ??? Ooo....zaraz poleć zobaczyć .. Dopiero w ubiegłym roku zakupiłam pierwszego buksa , więc o strzyżeniu jeszcze nie myslałam .. Ale my wszyscy mamy z tego taka radochę.. Nie martw sie , nie odstajesz w tej materii wcaaaale od reszty
Napisz mi Elciu na priv co za firme kupiłas bo trche sie gubie w temacie
Edit u mnie sporo buksików , dotychczas mi sie swietnie cieło nozyczkami sle czas na wiekszy profesjonalizm hihi no i dwa stozki mam wiec sie orzydadza.
Na Gerdenie tez nie jade ...mam obowiazki szpitalno dojazdowe niestety a mama ma jeszcze 28 urodziny wiec nie da sie zupełnie wyrwac wiosna bedzie weselsza dla mnie musi