Zastanawiam się czy nie posadzić tych nowych jeżówek pomiędzy rododendronami. Po ich kwitnieniu ten zakątek wygląda ponuro... Tylko czy one nie będą się gryzły?

rozpusta! ja jak dzieci brak to sie rozleniwiam niestety

może daj przed rh biało-zielone hosty dla koloru, jeżówki dadzą kolor przez chwilę a i tak nie wiadomo jak w cieniu sobie poradzą

kwiaty raczej wola słonce niz cien

wiec lepiej pomyslec o jakis jasnych lub pstrych roslinach do cienia, bedą lepiej rosły

Ewo, ale czemu nie lamac konwenansow? Jak dla mnie to lilie w gaszczu lisci rodka tylko zyskuja. I sa niestandardowe
z reszta MAD juz dala lapki w stopy, a teraz o gorze myslimy

Jeżówki do rh jakoś mi się nie widzą, już lepiej tawułki i hosty.
Jeżówki w trawy daj .

o tak tawułki!!!!

Jeżówki nie dadzą rady jesli za mało słońca.
Z niskich - na obwódkę - polecam brunerę Jack Frost. Cudownie srebrzysta, ładnie rozświetla.
Tawułki też mogą być, ale one krótko kwitną.
A może daj carex elata aurea?
http://www.zszp.pl/?id=207&rco=Carex%20elata%20%27Aurea%27&lang=1

Daje radę w cienistych zakątkach, jest wówczas nawet ładniejsza, niż na słońcu.
U mnie wygląda takK
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1890-w-gaszczu-u-tess?page=601#post_4
Tak wygląda po trzech latach. Inne dzielone sa mniejsze.

Posadziłam ją ostatnio pomiędzy hortkami, a planuję też pomiędzy rodkami.
Jest niby żółta, ale w cieniu taka lekko limonkowa. Dana pisała u kogoś, że nic tak nie rozjasnia, jak limonkowy. Że biały w cieniu jest szary.
Nie jest zimozielony.

piękny!