Joasiu deszczowymaj dzieki bardzo milo Cie widziec
Marzenko jest odpowiedz .....nic im nie robie duzo podlewam ten kwadrat
Aniu moja lawenda wcale nie byla podlewana , wczoraj zauwazyłam ze troche podeschła ...wiec jej nie rozpieszczm, mialam na poczatku nawoz do lawendy ale skonczyl i nigdxie kupic nie moge.
O 5 rano była straszna burza....wiatr myslałam , ze mi drzewka powyrywa. Strat nie ma...drobnica troche poszarpana , mam nadzieje, ze u Was tez nic sie nie stalo ....