anetawi
13:07, 23 mar 2011
Dołączył: 17 mar 2011
Posty: 471
Witam! Od jakiegoś czasu systematycznie odwiedzam ogrodowisko. Zdobywając się na odwagę postanowiłam dołączyć do sympatycznego grona ogrodników, właśnie w tym wątku, ponieważ jest mi szczególnie bliski. Jestem zafascynowana ogrodami japońskimi i staram się w miarę możliwości stworzyć ich namiastkę wokół mojego domu.
W moim ogrodzie króluje roślinność sadzona w ogrodach japońskich, ale w polskiej wersji Trudno byłoby go nazwać ogrodem zbudowanym wg zasad feng shui. To dla mnie zbyt skomplikowane. Nie taki też był zamiar. Jednak jest pewien urok i tajemniczość takich zakątków. To mnie ujęło. Kolorystyka ogrodu nawiązuje do kwitnących azali i rododendronów. Czyli od fioletu, poprzez róże do bieli. Wiosną pozwalam sobie na zbrodnię i wprowadzam kolor żółty i pomarańczowy. To takie wesołe, wiosenne kolory świetnie się komponują z jasną zielenią trawy i młodych liści.
A oto kilka zdjęć z różnych etapów jego powstawania i ewolucji.
Z okna
W moim ogrodzie króluje roślinność sadzona w ogrodach japońskich, ale w polskiej wersji Trudno byłoby go nazwać ogrodem zbudowanym wg zasad feng shui. To dla mnie zbyt skomplikowane. Nie taki też był zamiar. Jednak jest pewien urok i tajemniczość takich zakątków. To mnie ujęło. Kolorystyka ogrodu nawiązuje do kwitnących azali i rododendronów. Czyli od fioletu, poprzez róże do bieli. Wiosną pozwalam sobie na zbrodnię i wprowadzam kolor żółty i pomarańczowy. To takie wesołe, wiosenne kolory świetnie się komponują z jasną zielenią trawy i młodych liści.
A oto kilka zdjęć z różnych etapów jego powstawania i ewolucji.
Z okna
____________________
Aneta - Japoński ogródek Anety
Aneta - Japoński ogródek Anety