Gdzie Twój wpis widziałam ze po graby sie wybierasz?
Tyle zakupów zrobiłas to terax trzeba sie tym zajac hihi , własnie ja gdyby nie urlop to sobie tego wszystkiego nie wyobrazam oj stipy tez bym chciała musze kupic .... Miłego dnia
Kasiula żurawki na pewno się przyjmą, tylko wilgoć muszą mieć, one naprawdę twarde som...nawet jak korzeni nie mają, to najpierw trochę zbidnieją, a później liście młodziutkie puszczą...u mnie już nie jedna się tak przyjęła i ukorzeniła(bez ukorzeniacza, bo mi się szukać nie chciało)...też nienawidzę robić czegoś przed pracą, zarówno w ogrodzie jak i w domu...na szczęście w tym roku zazwyczaj na rano mam
Wróciłam po pracy o 18 i szybciutko poleciałam na dwór sadzić....pełna zapału posadziłam przetaczniki oczywiście dzieląc je na pół- wyszło mi 8 sadzonek- spędziłam nad tym do pół godziny. Jak skończyłam....... było ciemno..... .........kicha nie robota