Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...

Pokaż wątki Pokaż posty

W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...

katiaxx 22:47, 23 sie 2014


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
Magda_ napisał(a)

dziewczyny nawet nie wiecie jak się cieszę, że dołączyłyście do ogrodowiska


ja tez cieszam , chociaż u Ciebie Madziu po obejrzeniu pierwszych 5 stron nie sądziłam że pójdzie właśnie w tę stronę
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
Magda_ 22:57, 23 sie 2014


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 2833
mi właśnie w duszy tak nowocześnie gra - dom i działkę dostaliśmy więc nie mieliśmy na jej wygląd żadnego wpływu. Dopiero od jakiegoś czasu przerabiamy wszystko po swojemu. Nawet wnętrze naszego domu nabiera takiej prostoty - szkoda, że dopiero teraz. Do tej pory nasi rodzie, dziadkowie próbowali nam - skutecznie - narzucać pewne tematy ale już zaczęliśmy iść własną drogą
____________________
Mój wymarzony ogród - czyli historia pewnej "ogrodniczki"
jazzy 23:14, 23 sie 2014


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Magda_ napisał(a)
ja ten odcinek znam ale foteczek nie widziałam
dziewczyny nawet nie wiecie jak się cieszę, że dołączyłyście do ogrodowiska




mi właśnie w duszy tak nowocześnie gra - dom i działkę dostaliśmy więc nie mieliśmy na jej wygląd żadnego wpływu. Dopiero od jakiegoś czasu przerabiamy wszystko po swojemu. Nawet wnętrze naszego domu nabiera takiej prostoty - szkoda, że dopiero teraz. Do tej pory nasi rodzie, dziadkowie próbowali nam - skutecznie - narzucać pewne tematy ale już zaczęliśmy iść własną drogą

Fajnie Wam Dzieci jeszcze nie macie (chyba), to hulaj dusza Każdą wolną chwilę możecie przeznaczać na dopieszczanie domu i ogrodu. Ja za moim małym smykiem cały dzień łaze Ale ludze się, że na wiosnę już będzie bardziej samodzielny, a ja oddam się tworzeniu
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
jazzy 23:25, 23 sie 2014


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
katiaxx napisał(a)
ale na taki ogród to ja bym musiała skok na bank zrobić , muszę skromniej i to zdecydowanie

Ale skromniej nie znaczy brzydziej a zainspirować się można
Ta właścicielka narzekała tam na to swoje koryto z szeroką wylewka, że woda jej śmierdzi zgniłymi jajami Takie koryto to kłopot chyba jest, trza chemii sypać itd.
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
katiaxx 23:29, 23 sie 2014


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
jazzy napisał(a)

Ale skromniej nie znaczy brzydziej a zainspirować się można
Ta właścicielka narzekała tam na to swoje koryto z szeroką wylewka, że woda jej śmierdzi zgniłymi jajami Takie koryto to kłopot chyba jest, trza chemii sypać itd.


może i być, nie wiem kogo dopytać, posiadaczka ogrodu pod 3 dębami nie odwiedza wątku za często ...
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
Madzenka 09:28, 24 sie 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
jazzy napisał(a)

Magda, bierz bambusy! przynajmniej nie będę sama a gatunek Fragesia murielae nie jest ekspansywna, rośnie grzecznie jak Pan Bóg przykazał No i podobno mrozoodporne, ale czy to prawda? Muszę poczytać...


Witam prawiesąsiadkę
murielae nie są ekspansywne. Ja posadzilam..... Phyllostachys aurea... Potwór nie bambus... Na dodatek nie dawał rady w moim podjeżdzie w palącycm słońcu. Teraz siedzi sobie w donicach a zimą w ogrodzie zimowym.
Lece czytać dalej bo mnie Twoj watek zainteresowal. Piekny dom a ogród zapowiada się znakomicie.


Jesli chesz sadzić do gruntu to wyłącznie murielae, moge Ci podać namiary na szkółkę , ktora Ci wyśle kureierem bambusy... I ceny zdecydowanie lepsze niż w CO.... Moje 2,5 m przyjechały na palecie.....
Ale
bambusy to było moje marzenie.......
Ale......
Te, ktore posadizłam są bardzo ekspansywne, zaczęly rozwalać kostkę (nad tym można zapanować barierą)....
Ale.....
Nie lubią palącego słońca i zimnych wiatrów. Takie wraunki to u mnie standard, bo mam dziłkę w szczerym polu i dopiero w czwartym roku zywopłot grabowy troszkę nas osłania od wiatrów, ale slońce pali nadal jak paliło...
Ale.....
Bambusy pk takie dawce zimowego i wiosennego palącego słońca i przymrozków żółkną.... I po tem owszem zielenieją... W okolicach sieprnia a tego zdzierżyć już nie mogłam. Wolę miskanty....
Teraz wiosną wystawiam je do cienia na ogród a zimą stoją sobie grzecznie w donicach w ogrodzie zimowym i je podziwiam.
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 09:29, 24 sie 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
jazzy napisał(a)
Zachwyca mnie to zdjęcie, mimo, że w ogóle takiej kolorystyki u siebie nie planowałam



Hi hi ma takie pomarańczowe siedzisko ale na kolory pomarańczu w ogrodzie sie nie zdecydowałam... Wręcz teraz zdzieram pomarańcz z elewacji drewnianej...
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
jazzy 10:27, 24 sie 2014


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Ja też mam dom w szczerym polu... jeszcze. Niedługo pojawią się sąsiedzi od wschodu. Więc będzie zasłona dla bambusów, i nie tylko
Dziękuje Ci za wszystkie wskazówki i licze na więcej I oczywiście będę wdzięczna za kontakt do szkółki Miskanty i inne trawy na pewno też się u mnie pojawią. W ogóle to dużo mam zachcianek przy jednoczesnym zachwycie nad powściągliwymi ogrodami, ale taka już moja natura-natura bliźniąt
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
katiaxx 15:09, 24 sie 2014


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
jazzy a ty masz listę roślin, wkleiłabyś coś to sobie zgapię
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
jazzy 15:18, 24 sie 2014


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
katiaxx napisał(a)
jazzy a ty masz listę roślin, wkleiłabyś coś to sobie zgapię

Na str.4, kobito ☺
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies