Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :)

Pokaż wątki Pokaż posty

RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :)

Kindzia 08:19, 13 kwi 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
A to paskudy...

Ale magnolia piękna!!! Też mam różowiutką od niedzieli
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
ana_art 08:31, 13 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Rench napisał(a)


monteverde - Hej Aniu Jak na taką niby łagodną zimę,miałam dużo podmarzniętych pędów, w tym 3 całkowicie ukatrupione.
Do tego wiele bylin straciłam.
Rośliny głupieją,długo jest ciepło,one sobie rosną w najlepsze,a później z nienacka ciach mrozem potraktowane giną.

dokładnie... u mnie w ten sposób padły moje róże na pniu i nie wiem jak odbije Graham Thomas
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Margo 11:16, 13 kwi 2016


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Rench napisał(a)
Margo -to wysyłam do Ciebie kilka deszczowych chmur. Ja mam już dość mokro


Reniu, przesyłka dotarła . Dziekuję za chmury, tylko padać z nich nie chce ...
____________________
Gosia
Rench 11:28, 13 kwi 2016


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Kindzia -jak tak dalej będzie to moja w pąkach zostanie. Na jutro zapowiadają u nas znowu burze, oby tylko gradem nie szurnęło .

ana_art - jesli miałaś Thomasa w nawet malutkim kopczyku,to powinien odbić.



Margo -Zgodnie z moim meteogramem,dzisiaj w Gdańsku ma padać

http://www.meteo.pl/um/php/meteorogram_id_um.php?ntype=0u&id=1877
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
kosolka 11:43, 13 kwi 2016


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Rench napisał(a)
Jak na taką niby łagodną zimę,miałam dużo podmarzniętych pędów, w tym 3 całkowicie ukatrupione.
Do tego wiele bylin straciłam.
Rośliny głupieją,długo jest ciepło,one sobie rosną w najlepsze,a później z nienacka ciach mrozem potraktowane giną.


U mnie to samo. Zdziwiona byłam, bo tak jak mówisz, zima-nie-zima, ze trzy razy było -15, ale być może przy gruncie mocniej dopiekło mrozem i dużo się nacięłam róż..Niektóre prawie do ziemi. Mojej pergolowej Apricot Nectar połowę musiałam wyciąć.. A trzy poprzednie lata w ogóle jej nie cięłam.. O innych nie wspomnę. Dwie wypadły, sadzone jesienią. Byliny jakoś obie poradziły. Zawilce tylko chyba w połowie nie wyjdą. Bo część widzę że się pokazuje. No i nie wiem jak trawy, ani rozplenic ani miskantów jeszcze nie widać.
Ale jakoś strasznie się nie martwię, cięcie różom nie zaszkodzi, wzmocnią się
Pozdrawiam wiosennie
____________________
Ola Kosolkowa pasja
ana_art 11:43, 13 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Reniu ma kilka pąków w tym co zostało więc liczę, że odbije ładnie, szkoda tylko bo był już bardzo duży i usuwałam takie pędy o średnicy ok 3cm
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Rench 15:15, 13 kwi 2016


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
kosolka -trzeba będzie w tym roku okrywać mimo wszystko.
Tylko żeby znowu z przegrzania nie padły
Moje stipy wszystkie nieżywe.
Miskanty mają jakieś zielone oznaki,chyba że to perz wrósł

ana_art - jak pąki są ,to chociaż tyle dobrze
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
mirkaka 17:38, 13 kwi 2016


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
Czytam, że narzekacie na zimę, u mnie też róże pomarzły, Edenki miałam dwie jedną trzyletnią i drugą roczną, obie musiałam przyciąć na wysokość ok 30-50cm. A liczyłam że będę miała w tym roku piękne wysokie krzaki. Pomimo dobrego okrycia włókniną. To dlatego że jesień tak długo trwała i róże zgłupiały i zaczęły nową wegetację, a potem raptem sile mrozy w styczniu przyszły. Na szczęście żadna nie przemarzła całkowicie, chociaż Chopin jeszcze nie odbija, może ona przemarzła?
Jeżówki z pięciu trzy żyją , dwie te najpiękniejsze nie odbijają
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
ana_art 20:24, 13 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
zastanawia mnie czy te róże, które teraz sadziłam z gołym korzeniem zakwitną w tym roku czy bez szans?
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Rench 20:28, 13 kwi 2016


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
mirkaka - stosujesz nawóz jesienny ?
Ja od tego roku zacznę.
Trzeba jakoś chronić te nasze cudeńka



Dzisiaj kolejne straty odkryłam. 5 szt Frosted curls zgnite wyciągnęłam.Masakra jakaś !

I na lepszy nastrój magnolia rozkwitła. Dzisiaj obleciałam z aparatem,jutro mają być burze ,nie wiadomo co z niej zostanie,a tak fotki chociaż mam







____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies