Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Zaczynam od zera, zobaczymy gdzie skończę :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Zaczynam od zera, zobaczymy gdzie skończę :)

anitan 14:45, 07 lis 2014


Dołączył: 14 wrz 2014
Posty: 860
Witam wszystkich jeszcze raz
Po zakupie nieruchomości i jej gruntownym remoncie, przyszedł czas na kolejne prace - ogród.
Tutaj wyczułam budzącą się pasję, oby mi nie przeszła wraz z ogromem prac, które mnie czekają.
Mąż z pokorą i dużą dozą cierpliwości obserwuje... pomaga.
Zobaczymy
Póki co, bardzo dziękuję za wszelkie uwagi i pomoc. Uczę się, sporo już tematów ogarnęłam, jeszcze dużo dużo przede mną.

Teraz mój ogród wygląda tak:


moja uwaga skupiona jest na zaplanowaniu murka oporowego na skarpie.
Górna część działki będzie łąką kwiatową, poniżej trawa. Ta część, gdzie leży kupa kamieni, będzie kiedyś paleniskiem, odgrodzonym nasadzeniami od sąsiadów (lewa strona płotu). Być może przy płocie (po lewej stronie od jodły) postawimy kiedyś altanę.

CDN

____________________
Anita zaczynam-od-zera-zobaczymy-gdzie-skoncze
anitan 14:52, 07 lis 2014


Dołączył: 14 wrz 2014
Posty: 860
Gardenarium napisał(a)
Czy ten uskok jest już tak zaplanowany? Jakbyś popatrzyła na ogród Gramy to zobaczysz murki z kamieni polnych, też pasują do architektury budynku. Ja osobiście za kamieniami nie przepadam, już to robiłam kiedyś, ale jak ładnie wykonasz to będzie pięknie jak u Grażynki

http://www.ogrodowisko.pl/watek/42-zielono-mi



Danusiu
uskok jest zaplanowany, bo teren był mocno pochyły. Teraz mamy dwa poziomy, które można w ciekawy sposób wykońćzyć.
Więc jeśli nie kamienie, to co byś proponowała?

PS.Zwracam się "Danusiu", mam nadzieję, że bez obrazy? mogę czy nie powinnam?
____________________
Anita zaczynam-od-zera-zobaczymy-gdzie-skoncze
anitan 14:56, 07 lis 2014


Dołączył: 14 wrz 2014
Posty: 860
____________________
Anita zaczynam-od-zera-zobaczymy-gdzie-skoncze
anitan 15:04, 07 lis 2014


Dołączył: 14 wrz 2014
Posty: 860
mam taki koszmarny murek przy garażu, który też jakoś muszę zaaranżować. Już mu tutaj proponowaliście wyjąć część kostki wdłuż u posadzić trawy

____________________
Anita zaczynam-od-zera-zobaczymy-gdzie-skoncze
popcorn 15:17, 07 lis 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
witaj!
niedaleko mieszkasz Działka - piękny kawałek do zagospodarowania!
Murek - trzebaby chyba go trochę odnowić, może pomalować choć te zacieki na tynku?

Wyjęcie kostki, eleganckie wyrównanie i rabata wzdłuż muru - z obu stron - to super pomysł

będę zaglądać
pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
anitan 15:27, 07 lis 2014


Dołączył: 14 wrz 2014
Posty: 860
myslisz, że wyjąć całą kostkę wzdłuż muru, nawt tam dalej aż do końca domu?
Tam jest zaplanowane miejsce do parkowania auta, jest zacienione przez caly dzień.

Na te zacieki to nie widzę innej rady jak zdjąć albo podciąć u góry kafle, które bez sensu ktoś założył sporo większe niż szerokosć murka, woda przez szpary przelatuje i robi elegancje zacieki...
To, co jest trzeba umyć a potem załozyć jakąś kratkę, po której może coś pnącego zmontować.
____________________
Anita zaczynam-od-zera-zobaczymy-gdzie-skoncze
Gardenarium 11:06, 09 lis 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Pnące na tym murku to będzie nieciekawie , zależy co posadzisz. Powojniki - nieee, róże - nieee, tylko bluszcz były najlepszy, ale potem na dole się zestarzeje, opadną liście, a na górze nie będzie miał gdzie rosnąć, to będzie się rozłaził wszędzie, wszędzie. Jak go przytniesz to zostaną gołe badyle.

Moim zdaniem nieporozumieniem był cały ten murek, przecież można było zostawić szerszą rabatę w kostce i na niej zrobić "przełamanie" tej różnicy poziomów. Murek jest okropny i trzeba za wszelką cenę go zamaskować, wyjąć kostkę, założyć krawężnik, posadzić rośliny. Albo rozwalić murek. Ja bym go nie trzymała i nie gapiła się za każdym razem na niego, jak wjeżdżam na posesję
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
zbigniew_gazda 11:27, 09 lis 2014


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11152
Ha wlazłem tu tez z ciekawości. Nasza Szefowa ma zawsze rację. Murek do wywalenia - no może nie całkiem bo się podjazd rozlezie.
Bo jak się przyglądnąć na ostatnie 2 zdjęcia to do poziomu kostki nie zostało by go tak wiele.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Gardenarium 12:41, 09 lis 2014


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Murek obłożyć czymś, albo niczym, zamaskować roślinami

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
anitan 22:52, 09 lis 2014


Dołączył: 14 wrz 2014
Posty: 860
murek jest okropny, wiem. Na całej działce i domku niestety jest więcej takich nietrafionych pomysłów. Nie dam rady poprawić wszystkich błędów pomysłodawcy.
Wyburzyć go być może się da, ale różnica spadku jest znaczna. Trzeba to dobrze przemyśleć. Na razie spróbuję czymś zakryć.
____________________
Anita zaczynam-od-zera-zobaczymy-gdzie-skoncze
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies