Kasiu, powoli, nie od razu Rzym zbudowano ...
ja też mam świadomość, że wszystko u mnie potrwa i to bardzo długo, bo ogród daleko, a i tak mało w nim mogę robić bo trzeba najpierw równie wolno wykończyć domeczek masz swój ogród pod ręką i codziennie możesz go zmieniać :*
za jakiś czas będzie cudnie zobaczysz :*

Agatka Ja bardzo powoli to wszystko robie
Ostatnio spowolniłam tempo bo jakoś ta boska pogoda mnie rozleniwia Bujam w obłokach
Dzisiaj to mam zamiar wyrobić do domu przed 16 sia la la

Kasiu, podpisuję się pod słowami Dajany. Nie warto się przejmować tym, że ktoś ma więcej czy lepiej. To ma być tylko powód do mobilizacji, ale na miarę własnych możliwości.
Mnie było łatwiej, bo ogród to moja pasja od kilkunastu już lat, której poświęcam każdą wolną chwilę i niemalże każdy odłożony "grosz".
Jak przyjedziesz do mnie, to zanim zaproszę Cię na spacer po ogrodzie, to zobaczysz dokumentację fotograficzną, jak ten ogród powstawał. Wierz mi, że to co pokazałam na blogu, to tylko niewielka część. Ile było wylanych łez, ile potu, ile godzin spędzonych na działce bez względu na pogodę i samopoczucie, to wiem tylko ja i mój mąż oraz dzieci.
Teraz każdy patrzy na fajny efekt i niektórzy myślą, że tak było zawsze.
Musisz widzieć ten cel na końcu i nie zrażać się trudnościami. Jesteś waleczna i masz ten cel. Dasz radę, jeśli będziesz konsekwentna.

Ja Ci dzisiaj chyba najpierw zrobię sesję psychologiczną, żeby Cię nastawić do pionu Hi, hi

Zostawiłam Ci coś na początek na priv

Buziaki i głowa do góry. Do zobaczenia ok. 16.00 się melduję u Ciebie

Kasiu zdjęcia skarpy spod Kościoła

Kochane to nie o to chodzi tak do końca, że się przejmuje ale same wiecie jak to jest kiedy coś się zaczyna. Rośnie wtedy chęć posiadania juz czegoś w bardzo krótkim tempie choć dobrze wiemy, że nie da się pewnych rzeczy przeskoczyć
Chwile zwątpienia dopadają i będą dopadać ale one mijają bo zawsze pojawia się jakaś nadzieja i motywacja chociażby u mnie tą motywacją jesteście Wy

Walecznycznosc, upór, niecierpliwość i zwątpienie mam we krwi

Poza tym zachwycanie się ogrodami, drzewami etc to u mnie norma. Ja potrafię nawet mieć oczy pełne łez kiedy jestem na mazurach i stoję w szczerym polu Jesień w górach mnie rozczula Moje konwalie majowe tak samo

Tak więc kobiety moje kochane DZIĘKUJE, że mogę tutaj być i dziękuję za te kopniaki

Anitko zatem dzisiaj czekam z niecierpliwością

Witam ponownie. Dziękuję sympatyczna Katarzyno za miłe przyjęcie w Twoim domku. Pyszny sernik, podbił moje wybredne podniebienie, ale Twoja otwartość również mnie ujęła.
Potwierdzam słowa Kasi, cholernie ciężka do zagospodarowania działka, ale z dużym potencjałem. Trudny grunt. Ale bardzo przyjemne otoczenie z dwóch najważniejszych stron ogrodu, bardzo rekompensuje te niewygody i podnosi walory tej działki. W mieście takich działek jest niewiele. Cisza, spokój, ściana drzew i śpiew ptaków.
Myślałam cały wieczór o Twoim ogrodzie. Mam pierwsze pomysły na front. Podaj mi maila na priv, to Ci wyślę tematy do przemyślenia.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na rewizytę.

paulina_ns napisał(a)

Kasiu zdjęcia skarpy spod Kościoła

Paulina skarpa robi niezłe wrażenie ksiądz ma niezły gust gdybym ogród miała wielki to bym zgapiła a że jest malutki to hmm coś tam kombinuje z moimi ulubionymi roślinkami

Enya73 napisał(a)

Witam ponownie. Dziękuję sympatyczna Katarzyno za miłe przyjęcie w Twoim domku. Pyszny sernik, podbił moje wybredne podniebienie, ale Twoja otwartość również mnie ujęła.
Potwierdzam słowa Kasi, cholernie ciężka do zagospodarowania działka, ale z dużym potencjałem. Trudny grunt. Ale bardzo przyjemne otoczenie z dwóch najważniejszych stron ogrodu, bardzo rekompensuje te niewygody i podnosi walory tej działki. W mieście takich działek jest niewiele. Cisza, spokój, ściana drzew i śpiew ptaków.
Myślałam cały wieczór o Twoim ogrodzie. Mam pierwsze pomysły na front. Podaj mi maila na priv, to Ci wyślę tematy do przemyślenia.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na rewizytę.

Moja Droga Anito, kobieto pełna spokoju Gościć Cię w moich skromnych progach to była wielka przyjemnosc Już na samym wstępie raczyłas wkupić się w moje łaski z pytaniem; MAMA CZY CÓRKA? choć to Ja powinna Cię komplementować

Ta działka to nie lada wyzwanie ale muszę wierzyć, że za parę lat będę w niej odpoczywała
Każda rada i porada dla mnie w temacie ogrodu na wagę złota. Nie gniewam się za uwagi i komentarze negatywne. Zawsze staram się z nich wyciągać wnioski i ewentualnie poprawiać błędy jaki popełnię czy popełniam
Jestem elastyczna i wiedza innych osób jest cenna tak jak zawartość dobrej ksiazki

Jak się nie ma co się lubi.... to trzeba słuchać doświadczonych

Maila juz wysłałam

Witaj KasiaW76. Piękny domek. Jestem ciekawa zmian, będę podglądać

anbu napisał(a)

Witaj KasiaW76. Piękny domek. Jestem ciekawa zmian, będę podglądać

Witaj. Milo, że odwiedziłas i zapraszam do podglądania