Madzenka napisał(a)

Łapię za włosy i ciacham najniżej jak sie da

A to takie drastyczne cięcie jutro tak zrobię..dzięki

Czytam, ze u Ciebie padało - 3 minuty ale zawsze coś U mnie susza nadal. Szkoda, że nie zapisałam daty ostatnich opadów. Chyba muszę zacząć prowadzić takie tabele

Kula dla mnie bryła doskonała, ale chętnie popatrzę na prostopadłościany.

Ekspansja różana oczekiwana! Uważajcie, bo u Madżenki można złapać wirusa różyczki.

Ja jeszcze złapałam varellkowego, dziś kupiłam 2, jutro może uda mi się dokupić 4. Chociaż już czuję, że się zavarellkuję, bo ta sosna to ideał - sama się kulkuje, rośnie na piachach, a w nadmorskim wiadomo, i jest zimozielona.

AAA i jeszcze te seslerie jesienne, na poczatku byłam sceptyczna, ale teraz poluję na nie.
Madżenko może jakis namiar, gdzie kupiłaś swoje?

Ukontentowanam, oczy nacieszyłam.

Madzenka napisał(a)

Ja ciacham nizej, wtedy sie zagęszcza cała kępa

Ale to teraz ?

Madzenka napisał(a)

Jesienna, cudna jest!

Jakos nie mogę trafić na jesienną...

Kasya napisał(a)

Jakos nie mogę trafić na jesienną...

wszędzie wykupiona

Dzisiaj, kiedy czas rh mija, czekamy na róże. No myślę, że u Ciebie to będzie na bogato tyle tego dobra, że aż strach się bać

Jestem ciekawa jak tam u Ciebie historyczne w tym roku? Moje przycięłam pierwszy raz tylko o 1/3- zobaczymy. Krzaczory wielkie, ale żeby tam było ogrom pąków to nie powiem.
Na razie próbuję, boje się tylko, że stracę do nich cierpliwość.

Wymuskany masz ten ogród Jest czym oczy cieszyć.

Czekamy na róże - u mnie sadzonki AM też odbiły - i też tragiczne Niech siedzą w doniczkach i czekają na moje miłosierdzie

Seslerie, w zeszlym roku u Finki wykupilam ja biore na klate,
Roze cudne u Ciebie.

Madzenka napisał(a)

Jesienna, cudna jest!

mam jakąś, ale jaką Pan raczy wiedzieć, szukam alternatywy dla rozplenic które poległy pod nigrą