monika_skibinska napisał(a)

Ja też wysiewałam w piątek, codziennie podlewam, pogoda słoneczna i narazie nie wychodzi ale dzisiaj jak przyszłam z pracy po godz. 22 wziełam latarke i zaczełam swiecić po mojej trawce i ....jest wychodzi mały jeżyk. Ale sie cieszę teraz to juz będzie rosła

Ja siałem w piątek koło godziny 18:00, także dzisiaj będzie piąty dzień. Wczoraj już zauwżyłem pojedyńcze trawki, ostatni deszczyk okazał się niegroźny, niestety na jutro zapowiadają ulewy. Stresujące to zakładanie trawnika.

Te ulewy to zmora siejących trawniki, bo nasiona spływają jak grube wałki i płyną po rabatach

Gardenarium napisał(a)

Te ulewy to zmora siejących trawniki, bo nasiona spływają jak grube wałki i płyną po rabatach

Na szczęście rabat jeszcze nie mam, to może ewentualnie będzie dało się to uratować gdyby tak faktycznie mocno popadało. Najlepszym rozwiązaniem byłby trawnik z rolki, ale niestety koszty są za wysokie. Ale wiadomo że wszystko co fajne musi też kosztować.

Ktoś robi robotę za nas, sieje, dba, kosi, podlewa i nawozi, potem ścina i zwija w rolki, tego nie dają za darmo, wiadomo, ale jaka wygoda. W sumie wychodzi na to samo. Zaoszczędzisz czas i pieniądze w sumie, a masz gotowy produkt. W tym roku nie siałam ani jednego trawnika, wszystko kładłam z rolki.

Co najważniejsze, takiego trawnika nie zmyje ulewa i nie wzejdą chwasty z nasion, jakie leżą w ziemi.

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/27-trawnik-z-rolki-murawa-idealna

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/3-trawnik-w-ogrodzie

Witam wszystkich forumowiczów
Co prawda nie zakładam trawnika już ale planuję to zrobić w przyszłości. Teraz chcę wyrównać teren koło budowy domu. Nie chcę popełnić błędu, tak aby w przyszłości mieć wymarzony soczyście zielony trawnik. W związku z tym że nasza działka nie jest równa i musieliśmy obniżyć fundamenty, od strony drzwi tarasowych (prawa strona działki) została warstwa ziemi, którą musimy zebrać i wyrównać nią lewą stronę, tak by nie było żadnych skarp. Moje pytanie odnosi się do tego w jaki sposób to zrobić najlepiej, by nie zmarnować tej lepszej ziemi.

Witaj Natalio na ,,Ogrodowisku".
Twój wymarzony, soczyście zielony trawnik może powstać tylko na dobrze przygotowanym wcześniej podłożu. Odradzam pośpiech ponieważ przy zakładaniu trawnika jest on bardzo złym doradcą. W pierwszej kolejności powinnaś zadbać o fizyczne i biologiczne właściwości gleby pod przyszły trawnik, a nawet cały ogród. Warstwa ziemi którą chcesz zebrać jest najurodzajniejszą ziemią w Twoim ogrodzie i zazwyczaj ma grubość ok 30 cm. Natomiast czynność o którą dopytujesz nazywa się kompostowaniem darni. Ściągając warstwę ziemi próchnicznej w przygotowanym wcześniej miejscu układa się z niej pryzmy w taki sposób aby odwracając darń o 180* przekładać ją warstwą obornika. Po ok 6 miesiącach możesz ziemię darniową wzbogaconą obornikiem przenieść w niższe części ogrodu i połączyć ją z mniej urodzajną ziemią rodzimą.

Jestem świadoma tego, że jest to najurodziwsza ziemia. W miejscu w którym ściągnę tę warstwę ma powstać właśnie trawnik i rabaty, a w miejsce gdzie ta ziemia ma być "przeniesiona" planowany jest podjazd z przodu i ewentualnie jakieś mniejsze zasadzenia. I teraz zastanawia mnie tok postępowania. Czy ściągnąć warstwę najurodzajniejszą na bok, później warstwę mniej urodzajną w te miejsca gdzie nie ważne jest jaka ma być ziemia, i z powrotem darniami układać na tym wybranym miejscu?

Tak Natalio. Tak jak myślisz będzie dobrze. Mniej urodzajną ziemię z głębszej warstwy możesz dać pod podjazd z ewentualnym uzupełnieniem jej podsypką cementowo-piaskową. Natomiast ściągając darń na bok ja przy okazji bym ją jednak przekompostował z obornikiem i dopiero później rozplantował ją pod przyszły trawnik. Kompostowanie darni możesz przyspieszyć posypując ją tuż przed zdjęciem nawozem zawierającym w swoim składzie dużą zawartość azotu (mocznik, saletrzak)

Dzięki wielkie Waldku, za szybką i mega pomocą odpowiedź. Zrobię to raz a porządnie.

Waldek, a czy taką darń można przekładać zamiast obornikiem np. roślinami motylkowymi lub słomą czystą.
Czy teraz przed zimą, bo nie wiem kiedy Natalia będzie teren równać pod trawnik (tzn. w pełni przygotuje podłoże) nie wysiać jeszcze roślin motylkowych i pod koniec października skosić je i a) przekopać, b) zebrać i przełożyć pryzmę darni ?

Pytanie z ciekawości.