a w pracy po godzinach siedzę, nawet i po 12 godzin. Zmianę programu mamy, aby do października i będzie luz a wtedy: w poniedziałki będziemy odpoczywać po weekendzie, we wtorki będziemy się przygotowywać do pracy, w środy będziemy pracować, w czwartki odpoczywać po pracy a w piątki będziemy przygotowywać się do weekendu
Madziu... marzenie, ja w pracy zawsze mam co robić, a jak nie mam to i tak sobie coś zawsze znajdę np. archiwum będę sprzatać, kurze wycierać, kwiatki przesadzać