Sadziłam już w deszczu (i to nie raz), sadziłam w ciemności ale w śniegu dziś pierwszy raz. I jest tak mokro, ze nie wiem po co mi to nawadnianiea teraz przekornie świeci słońce.
Finkowe szałwie (patrzcie bo na rabacie nie będzie widać)
Zakupy trawkowe - Milium aurea - na skarpety pod graby, seslerię sadlera do szałwi (miała być jesienna ale za namową Pana Trawki wzięłam tę), trzy gracimilusy i cztery ML do zawilców.A i 2 turzyce Mount Everest do donic.