Podziękuję zbiorowo, bardzo mi miło jak tak chwalicie mój ogród
Magara- Ta roślinka jest łatwa do opanowania, ładnie się rozrasta, po kwitnieniu jest ciemnozielonym dywanikiem, wg mnie bardzo dobrze znosi suszę, rośnie u mnie pod brzozą, kwitnie jakieś 2 tyg, potem hakonka go trochę przykrywa, mimo to rośnie i nie ginie. Na wiosnę tnę niziutko, do ziemi. Moje floksy bardziej się rozłażą, ten jest łatwy do opanowania, zresztą widać jak go prowadzę od lat, nic nie robiąc oprócz wiosennego cięcia.
Ajka, to białe to azalia Kermesina alba.
Moje koty już przyzwyczajone, nie miałczą, ale z rana proszą o wyjście, rano mogą chodzić do woli
Najgorsze wypuścić kota wieczorem, wtedy mu odbija i jest nie do przywołania. Czasami zdarzało się że nie upilnowaliśmy i wylazły przez przypadek, to do nocy eM siedział i czekał, żadne wołanie nie działało, potrząsanie miseczką z jedzonkiem też nie,
Jola chyba lubi i słońce i znosi suszę