Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Marne rośliny w moim ogrodzie

Pokaż wątki Pokaż posty

Marne rośliny w moim ogrodzie

ewami 20:28, 22 mar 2015

Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 8
Ziemia w moim ogrodzie jest beznadziejna (piasek) nic nie chce rosnąć. Wymiana ziemi nie możliwa zbyt duży koszt co robić.
Karol99 20:31, 22 mar 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Powinnaś posadzić drzewa, krzewy którym taka ziemia nie przeszkadza. Wiadomo, że do każdego dołka trzeba wsypać trochę dobrej ziemi. Z krzewów to pecherznice, derenie, ligustry dadzą sobie radę. Sosny będą czuły się dobrze w piasku, jałowce płożące, kosodrzewiny.
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
ewami 20:39, 22 mar 2015

Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 8
Nie podoba mi się jałowiec i kosodrzewina, pęcherznicę już mam. Oczywiście przy sadzeniu każdej rośliny w dołek wsypuję trochę dobrej ziemi. Ale mimo to wszystko rośnie marnie.
kaisog1 20:52, 22 mar 2015


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Nie ma na to rady innej jak nawiezienie dużej ilości dobrej gleby. Nie da się na tym oszczędzić... kase, którą wydasz na rośliny wywalisz w błoto przysłowiowe bo efektu nigdy dobrego nie uzyskasz. Tak prawdę mówiąc to ziemia wcale nie jest taka droga... możesz też popytać czy ktoś nie chce oddać ziemi z wykopu na przykład pod budowę domu.... Niestety ogród to spory wydatek.....
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
andziurex 20:57, 22 mar 2015


Dołączył: 30 lis 2013
Posty: 299
Hej. Ja mam taki piaskowy ogród. Ziemia klasy VI, głównie żółty piasek. Nawiozłam oczywiście warstwę lepszej ziemi żeby przynajmniej trawa rosła, a pod rośliny kopię głębokie doły i zaprawiam je żyzną ziemią, kompostem, obornikiem, no i pamiętam o podlewaniu i nawożeniu. Paradoksalnie to i tak mniej problematyczna gleba niż choćby glina. Co masz robić? Rozejrzyj się wokół, zobacz jaka jest rodzima roślinność, jakie rośliny samodzielnie radzą sobie w tych spartańskich warunkach. Zrób sobie listę roślin proponowanych do piaszczystego ogrodu i na tej liście bazuje. Karol zaproponował kilka niezawodnych gatunków, które posiadam. Mam jeszcze tawuły japońskie, lawendę, krzewuszki, kosaćce, macierzankę, jeżówki, rozchodniki i z traw kostrzewy. Nawet róże dobrze sobie u mnie radzą. Naprawdę jest wiele roślin z których można stworzyć coś pięknego nawet na piasku.
____________________
Ania
Gardenarium 07:24, 23 mar 2015


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Jest rada, nie dowozić na wierzch ziemi żyznej bo posypanie nią to duży koszt a słabe działanie - tylko w dołek pod rośliny (kopać spory dół) sypać worek kompostu lub ziemi ogrodowej (zakupionej) podlewać po posadzeniu. Pozostały teren próbować użyźniać wysiewaniem nawozów zielonych (tych niższych drobniejszych - seradela, wyka, facelia i przekopywać. Teren ściółkować skoszoną trawą, kompostem żeby gleba się użyźniała.

Jeśli sadzisz drobne rośliny, całą rabatę proponuję przekopać z kompostem i wtedy dopiero sadzić.

Założyc system nawadniający, bo w piasek woda wsiąka natychmiast. Natomiast uzyźniona ziemia będzie trochę zatrzymywałą wilgoć.

Poczytaj też tutaj czym użyźniać

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/295-jak-poprawic-zdrowotnosc-gleby-w-ogrodzie

Jeśli działka jest pusta - poczekać z zakłądaniem ogrodu a doprowadzić ziemię do lepszej urodzajności (wysiać łubin żółty).Dokształcić się w nawozach zielonych, to da efekt.

Sadzenie na piachu i czekanie na cud nie ma sensu, skup się na poprawie żyzności.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
ewami 09:48, 23 mar 2015

Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 8
Bardzo dziękuję wszystkim za rady ale już prawie wszystko oprócz wymiany ziemi stosowałam. Mam swój kompost, popjół drzewny, nawozy zielone, wyciąg z pokrzyw, nawozy chemiczne opryski i wszystko rośnie jak przysłowiowa krew z nosa. Być może sadzę złe rośliny.
ewami 10:01, 23 mar 2015

Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 8
Zapomiałam dodać że mieszkam na północy naszego kraju i dużo roślin mimo okrywania mi przemarza np. klony, róże, trzmieliny, azalie, rododendrony, kiwi. Mam też wsadzoną brzozę szczepioną na pniu i bardzo marnie rośnie już cztery lata.
andziurex 06:00, 24 mar 2015


Dołączył: 30 lis 2013
Posty: 299
No bo rośliny które wymieniłaś są wrażliwe na mróz. Wymagają okrycia na zimę a i tak wymarzają, u mnie także. Np. trzmielina przeżyła mi tylko jeden sezon, więc dałam sobie z nią spokój. Ważne też są kierunki świata, część roślin powinna rosnąć w pełnym słońcu od południa, inne wolą cień. Zaopatrz się w pożądny katalog roślin, gdzie będziesz miała opisane ich wymagania i odporność na mróz.
____________________
Ania
ewami 22:10, 24 mar 2015

Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 8
Aniu dziękuję Ci za cenną radę ale okrywam rośliny na zimę no i marzną. Jeśli chodzi o katalog roślin to może jakiś przykład pożądnego katalogu.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies