Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ranczo Szmaragdowa Dolina

Pokaż wątki Pokaż posty

Ranczo Szmaragdowa Dolina

sylwia_slomc... 22:26, 11 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82628
abiko napisał(a)
dlatego nie lubię upałów...

Ja też...
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 22:29, 11 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82628
Agania napisał(a)
Sylwuś komunikaty podawali, i co z tego jak za każdym razem żwir nam splywa z wodą i drąży sobie kanały...samochodem nie ma jak dojechać do domu i mieliśmy awarie praďu przez tydzien, ale to się zmieni jestem dobrej myśli


Też macie przegwizdane..... ja nie wiem czy jutro do kościoła dotrzemy, nie mówiąc o zakupach w poniedziałek...
strażacy przepompowują dalej, ale ciągle napływa nowa woda....
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
daszum 22:40, 11 sie 2018


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4429
Niestety my ogrodnicy musimy się pogodzić z potęgą przyrody. Najpierw pół roku susza, a teraz ulewa i zniszczenia.
Współczuję Wam Sylwia, bo w tej sytuacji nie wiadomo w co ręce włożyć.
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
sylwia_slomc... 22:41, 11 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82628
daszum napisał(a)
Niestety my ogrodnicy musimy się pogodzić z potęgą przyrody. Najpierw pół roku susza, a teraz ulewa i zniszczenia.
Współczuję Wam Sylwia, bo w tej sytuacji nie wiadomo w co ręce włożyć.

Najlepiej byłoby się sklonować
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Magleska 23:04, 11 sie 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19149
O żesz ........ jak nie urok ,to nawałnice .......tyle pracy wykonaliście ,a natura w jeden dzień krzyżuje plany ....ech ....
Ale chociaż plus ,że domów nie pozalewało .....
Szkoda tych pięknych dalii ......i tyle dodatkowej roboty .....


A mi się płyta kuchenna psuje ..... dopiero co gwarancja sie skończyła

A ogrodowo dolało ,ale bez zniszczeń

Ps piękne te fotki nieba
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
TAR 23:07, 11 sie 2018


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7928
dopiero teraz przeczytalam, wspolczuje strat, my borykamy sie z susza, dookola mega pada a u nas dzis ledwo pokropilo
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Anabell 23:10, 11 sie 2018


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Oj!oj! współczuję

dlatego dopytywałam Ciebie o wiązanie dalii, nawet średnio wysokie potrzebują wsparcia, inaczej rozpadają się łodygi, natychmiast się łamią, albo już nie można podnieść.

Wiem, okropnie wyglądają kije, potem rozciągnięte sznury, ale wyjścia nie ma.
Ja w takiej ilości nie daję rady mieć wszystkich podpór jednakowych.
Siatki takie jak pokazała Iza mam i nie zdają egzaminu, a nie wygląda to za ładnie.

Mam je zakładać na szpaler anabelek.

Na zdjęciu Izy są dalie duże, ale w pierwszej fazie kwitnienia, wówczas wszystkie są zwarte.

Potem następne kwiaty są wyższe i wyższe nie dają rady się utrzymać.

Zrobiłam też obręcze z siatki ogrodzeniowej powlekanej 80 cm wysokiej i tez w tym roku pochyliły się pod ciężarem. Przeplecione były na krzyż prętami.
Miałam jeszcze wbite pręty wyższe by powiązać ale nie zdążyłam, choroba mnie dopadła dlatego wyłożyły się.
W przyszłości coś wymyślisz jakieś wsparcie.

a teraz trudno, zdrowie najważniejsze, to tylko kwiatki.
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
sylwia_slomc... 23:10, 11 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82628
Madzia ręce mi opadły jak zobaczyłam Wczoraj eM był wieczorem po burzy i jeszcze było ok przelewało się tylko mostkiem, a dziś rano dowaliło 4 krotnie i efekt serce ściska. niby liczyliśmy się, ze może powtórzyć kiedyś stan sprzed 8 laty, ale skoro wcześniej tak nie było przez 60 lat to trochę za szybko powtórzyło....choć nie tak wysoko jak wtedy. Gdyby wylało tak samo to po samo ognisko miałabym muł w ogrodzie zamiast roślin, roboty nas czeka huk, jakbyśmy na co dzień mieli za mało.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 23:11, 11 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82628
TAR napisał(a)
dopiero teraz przeczytalam, wspolczuje strat, my borykamy sie z susza, dookola mega pada a u nas dzis ledwo pokropilo

Lepiej, że tylko pokropiło, tego co było u nas byś nie chciała
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 23:15, 11 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82628
Anabell napisał(a)
Oj!oj! współczuję

dlatego dopytywałam Ciebie o wiązanie dalii, nawet średnio wysokie potrzebują wsparcia, inaczej rozpadają się łodygi, natychmiast się łamią, albo już nie można podnieść.

Wiem, okropnie wyglądają kije, potem rozciągnięte sznury, ale wyjścia nie ma.
Ja w takiej ilości nie daję rady mieć wszystkich podpór jednakowych.
Siatki takie jak pokazała Iza mam i nie zdają egzaminu, a nie wygląda to za ładnie.

Mam je zakładać na szpaler anabelek.

Na zdjęciu Izy są dalie duże, ale w pierwszej fazie kwitnienia, wówczas wszystkie są zwarte.

Potem następne kwiaty są wyższe i wyższe nie dają rady się utrzymać.

Zrobiłam też obręcze z siatki ogrodzeniowej powlekanej 80 cm wysokiej i tez w tym roku pochyliły się pod ciężarem. Przeplecione były na krzyż prętami.
Miałam jeszcze wbite pręty wyższe by powiązać ale nie zdążyłam, choroba mnie dopadła dlatego wyłożyły się.
W przyszłości coś wymyślisz jakieś wsparcie.

a teraz trudno, zdrowie najważniejsze, to tylko kwiatki.
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej

Haniu taki stan jak dzisiaj mam po raz pierwszy Przez tę pogodę. W ciągu 4 lat nigdy mi się nie wyłożyły po deszczu, ale też nie było takich ulew jak dzisiaj. Jak obeschną spróbujemy podwiązać, ale czy nie połamiemy??? Nie wiem Tak zostać nie mogą bo pod nimi warzywa....
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies