Po ponad roku wracam na łono ogrodowiska, z nowym domem zaczynam tez nowy ogrod. Bedzie powoli ale jakos nam sie nie spieszy.
Mamy tym razem mocno zalesiona dzialke, z naturalnym oczkiem zaraz za plotem, gdzie stoluje sie wiele ptakow i zwierzat. Bedzie co podziwiac. Ogrod okroilam do minimum, chce by byl w stylu lesnym a przynajmniej by czesc "oswajana" naturalnie wchodzila do lasu. Co wyjdzie, zobaczymy.
Mam na stanie troche roslin, głownie drzew, kilka krzakow i zero bylin.

Po świetach umowilismy sie z panem koparkowycm na rozwiezienie kilku górek czarnoziemu, potem wytyczymy jakies rabaty i siejemy trawe. Moze do czerwca zdązymy prace powoli bedziemy wykonywac sami, szalejace ceny i inflacja zeżarły nasze zapasy zaskorniakow na ogrod, takie czasy. Jakos damy rade, to nie wyscigi.
Mam nadzieje, ze to juz nasz ostatni dom i docelowy ogrod

Pozdrawiam serdecznie, zaznaczam wątek i już się cieszę, że będę mogła obserwować jak tworzysz swój kolejny piękny ogród.

Ja też odznaczam wątek Bardzo się cieszę, że już możemy Ci kibicować i podglądać napewno będzie to mega ciekawy i piękny ogród

TARcia
Skąd czarnoziem wzięłaś??? On jak yeti

To ja też dołączam do grona obserwujących. Podziwiać na pewno będzie co.

Dołączam się do Komitetu Powitalnego

I ja też jestem
Powoli byle do celu TAR

Tarciu, jesteś Wreszcie nowy wątek. Jestem pewna, że stworzysz przepiękny ogród nad oczkiem

Przyznam, że i ja czekałam na odsłonę nowego miejsca na ziemi...Znając Twoje zacięcie ogrodowe wierzę, że i tu będzie gustownie, fantastycznie i kolorowo...Pozdrawiam.

Podczytywałam regularnie Twoje wpisy na forum budowlanym. Gratuluję przeprowadzki.
Ogrodzenie jest, front jest uporządkowany, a to już bardzo wiele. Nie musisz się zmagać z pobudowlanym bajzlem. Widoki zaokienne też nie przygnębiają. Duże drzewa robią dobrą robotę.
Rabaty wokół domu rzeczywiście możesz robić niespiesznie. Sił życzę, bo z nimi po budowie zawsze jest najgorzej.