Gosia, widzę, że masz wilczomlecz mirtowaty (tak on się zwie?) - u mnie na rabacie rozkłada się on bardziej na boki. W jakich warunkach on u Ciebie rośnie? Widzę raczej środowisko sucholubne ale nie wiem co rośnie po prawej stronie od niego (patrząc z monitoru komputera). Bo chyba mu dobrze?
Ładnie roślinom w słońcu ze szronem.
Wilczomleczy mam kilka w ogrodzie, bo je bardzo lubię
Ten konkretny rośnie na piasku (tak jak przypuszczałaś )w towarzystwie dzwoneczków i kocimiętki .
Poniżej inne egzemplarze.
Małgosiu, Twój ogród piękny zawsze, ale i cudnie pokazałaś go w szronowej szacie. Uchwycony moment, kiedy pan mróz zdobił, zeby za chwilę dokonać zniszczenia części roslin. Ja swoje niestety zastałam już po ... sczerniałe, zwiędnięte, bez zycia i dawnej urody. Dotyczy to głównie dalii, cynii, kann i zeniszków.
W ciągu dnia pięknie świeciło słoneczko i dzionek był bardzo przyjemny.
Katalpa zrzuciła prawie wszystkie liści, które przykryły szczelnie część trawnika .
Na szczęście grabienie takich liściorów nie zabiera wiele czasu, niecałe pół godzinki i gotowe
Korzystając z tak pięknego dnia pograbiłam liści opadłe z gruszy, orzecha Leopolda i winobluszcza.