Szafirkowa rzeczka.. cudnie.. magnolie nie są takie złe w uprawie
A tych sadzonek to naprodukowałaś... a ja ani jednej w tym roku.. będę kupować na ryneczku sadzonki pomidorów i ogórków. Nawet z pelaśki nie porobiłam sadzonek
No właśnie pomidorki poznałam i mnie interesują bo moje trochę się wyciągają i nie wiem czy pikować czy poczekać aż łodyżka zgrubieje bo widzę że tak się dzieje.
Przesadzałaś swoje sadzonki głębiej w doniczki?
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Mnie poinstruowano, że pikuje się na 10 dzień. Ja pikowałam po dwóch tygodniach. Sadzę głęboko, pod same liście. Czekam aż wyrosną i wtedy dosypuję ziemi po rant kubeczka czy doniczki. Raz wychodzi, innym nie... Ale od dwóch lat jemy własne pomidory
No i warto wiedzieć, że ogrodnik ze mnie żaden Tyle wiem na pewno!
Kasya, w Nadarzynie byłam w niedzielę i to tez tylko jedna nogą. W sobotę nie dałam rady A chciałam się z Wami zobaczyć .
OCzary kupiłam w szkółce niedaleko Bogdzi, gdy wracałyśmy ze spotkania u niej. Były akurat te, których szukałam i w rozsądnej zenie aż żałuję, że nie wzięłam jezze dwóch