Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Daleka droga do ogrodu.......

Pokaż wątki Pokaż posty

Daleka droga do ogrodu.......

Anetka 21:33, 28 lip 2015


Dołączył: 03 maj 2014
Posty: 132


Co tu posadzić ? Słonce caly dzień no i dosyc wietrznie. Po lewej stronie od tej łezki jest wąziutki pas ziemi pomiędzy kostką a siatką. na tuje za wąsko. Może wsadzic tam trzy miskanty i podsadzic je wrzosami?
____________________
Aneta Daleka droga do ogrodu
Anetka 22:39, 31 lip 2015


Dołączył: 03 maj 2014
Posty: 132
Oczyszczone kolejne metry z chwastów. Kręgosłup zrujnowany..... Ale mam nadzieję, że przyjdzie moment kiedy będę sie napawała widokami mojego ogrodu i wtedy będzie czas na rekonwalescencję.
____________________
Aneta Daleka droga do ogrodu
Karol99 23:26, 31 lip 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Anetka napisał(a)
Nie skapitulowałam. I walczę z tym perzem właśnie mechanicznie, wyciagam drugi wieczór ale juz bliżej końca. Albo on albo ja!!! Nie chcę po raz drugi randapować bo i tak może się okazać, że po dwutygodniowym opkresie karencji nie będę miała czasu i perz znów odrośnie. Już raz to przeszłam. Ja na leżaczku na wywczasach a perz bujał sobie.... Chociaż moim szczerym życzeniem żeby bujał się . Później przeorałam, największe chwaściory wybrałam a reszta znów odrosła. Teraz w miarę luźna gleba więc widełki, haczka, rękawiczki i kolanka.... jakoś idzie. Wygląda na to, że jutro wieczorem skończę. Chociaż dzisiaj zamówiłam 10 kg porzeczek więc jutro czeka mnie akcja soczki i słoiczki ale myślę, że wieczorkiem znów powalczę. Tak sobie wykoncypowałam, że na rabatę, którą chcę zrobić w tym wydartym kawałku położę folię, oczywiście tylko na czas nasadzeń żeby mnie chwasty nie przegoniły. Żadnej szmaty na stałe w ogródku moim nie będzie. A na resztę sieję trawkę i niech ona pomoże mi walczyć. Jakość zdjeć kiepska bo po nocy robione.


A i taką hortkę nabyłam za jedyne 15 zł w Brico. Napisane tylko Hydrangea paniculata. Hortensja bukietowa. Ale jaka ... ? Ktokolwiek wie pisze


Śliczna jest. Posadziłaś ją już?
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
Anetka 23:52, 31 lip 2015


Dołączył: 03 maj 2014
Posty: 132
Ty sie Karol ze mnie nie śmiej że ja nie wiem jaka to hortka ( ale slang znam ). Pomóż lepiej jak to usadzić żeby było ładnie
____________________
Aneta Daleka droga do ogrodu
paulina_ns 08:23, 01 sie 2015


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
To teraz ja witam serdecznie Anetko moja pierwsza rada jest taka - nie rob wszystkiego na raz, ja tak robilam przez 2 lata tu cos zaczelam,tam cos zaczelam i 2 lata minely,a nic nie bylo skonczone Najlepiej zacznij sobie od rabatki nr 1,obsadz ja,wysyp kore,kamyczki jak bedzie gotowa,planuj dalsza czesc Masz piekny domek,kostke,a to juz duuuzy plus pozdrawiam i zaznaczam bede zagladala
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 08:26, 01 sie 2015


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
A hortensja sliczna mi wyglada na odm. Limelight (wybacz,ze nie uzywam znakow,awaria laptopa i zostal tylko tel
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
Karol99 09:03, 01 sie 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Anetka napisał(a)
Ty sie Karol ze mnie nie śmiej że ja nie wiem jaka to hortka ( ale slang znam ). Pomóż lepiej jak to usadzić żeby było ładnie


Mi troche przypomina Vanile Fraise
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
Toszka 09:33, 01 sie 2015


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do walki z perzem polecam widły amerykańskie i dokładnie wybranie każdego maleńkiego kłącza, z którego, jesli pozostawisz odrośnie momentalnie. Widły amerykańskie są najlepszym przyjacielem ogrodniczek. Randaup wyrzuć - dwa tygodnie karencji to mało.... lat wielu trzeba, by gleba wyzbyła się toksyn. Już zdrowszy jest preparat do oprysku na jednoliścienne. I wbrew reklamie wspomnianego powyżej skuteczniejszy.

Paulina dobrze radzi - rób rabata po rabacie wg wcześniejszego planu. Zacznij od żywopłotu - masz wokół pola to osłoni przed wiatrami, przed śniegiem, nada intymności ogrodowi.
Może mozna by trochę kostki usunąć pod ogrodzeniem... będziesz mogła posadzić żywopłot. Nie będziesz pierwsza na forum co to kostkę usuwała Kostka położona jest praktycznie, ale nie dla ogrodu
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Anetka 07:46, 02 sie 2015


Dołączył: 03 maj 2014
Posty: 132
Toszka napisał(a)
Do walki z perzem polecam widły amerykańskie i dokładnie wybranie każdego maleńkiego kłącza, z którego, jesli pozostawisz odrośnie momentalnie. Widły amerykańskie są najlepszym przyjacielem ogrodniczek. Randaup wyrzuć - dwa tygodnie karencji to mało.... lat wielu trzeba, by gleba wyzbyła się toksyn. Już zdrowszy jest preparat do oprysku na jednoliścienne. I wbrew reklamie wspomnianego powyżej skuteczniejszy.

Paulina dobrze radzi - rób rabata po rabacie wg wcześniejszego planu. Zacznij od żywopłotu - masz wokół pola to osłoni przed wiatrami, przed śniegiem, nada intymności ogrodowi.
Może mozna by trochę kostki usunąć pod ogrodzeniem... będziesz mogła posadzić żywopłot. Nie będziesz pierwsza na forum co to kostkę usuwała Kostka położona jest praktycznie, ale nie dla ogrodu


Witaj Toszka. Na szczęście ten wąski pasek to tylko przy dodatkowym podjeździe na 2 metry długości. Dalej juz kostki nie ma więc i nie ma większego problemu. Zawsze to miejsce może przełamać monotonię szpaleru tui , które mimo, że passe i tak u mnie zagoszczą bo są zimozielone. A w walve z perzem chyba punkt dla mnie. Wyciagałam i wyciagałam a to co odrsta to jakis jeden samotnik na metr kwadratowy, podchodzę i delikatnie wyrywam chwasta .
____________________
Aneta Daleka droga do ogrodu
Anetka 08:01, 02 sie 2015


Dołączył: 03 maj 2014
Posty: 132
Sobota pracowita

____________________
Aneta Daleka droga do ogrodu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies