W swoim ogrodzie przesadzam wszystko róże, rododendrony co się da i dużo osób tak robi...
Nigdy mi się nie zdarzyło, żeby jakaś przesadzana roślinka padła. W tym roku będę przesadzać czereśnie dosyć spore 180/190 cm.
A jeszcze mi przyszła do głowy jedna roslinka jako towarzystwo dla róż
Krwawnik
Tylko takie odmiany dopasowane kolorystycznie w bielach i rozach
Bo on słońce u susze dobrze znosi
W sumie po drugiej stronie w brzozach i trawach tez by ładnie wyglądał
Aniu piękna fotorelacja od początku powstania ogrodu i domu. Pięknie sobie zaplanowałaś przestrzeń - cała radość w urządzaniu swojego kawałka świata. Będę zaglądać jeśli pozwolisz - pozdrawiam.
Anita coś czuję że ja też zostane królowa przesadzania, wielu błędów dzieki forum da sie uniknąć ale napewno nie wszystkich
Krwawnika wygoglowałam, myslałam ze to chwast bo za płotem mam cos podobnego..
cześć Anka dobry plan to podstawa, do tego wiedza dzięki forumowiczom i moze coś z tego wyjdzie a ty widzę już masz pięknie i kolorowo, skąd jesteś?
Wiesz czasami wydaje ci się że masz dobry plan posadzisz i czar pryska i stwierdzasz że jest do dupy, trzeba zmieniać.
U mnie tak jest niektóre rośliny zmieniały miejsce cztery razy hehe
Z tego co czytałam jest nią zachwycona, ten lik co ci wkleiłam z jej ogrodu to właśnie tam piszę o pashminie. Na innym forum dziewczyny też mi zachwalały pashmine, no i pękłam trzy zamówiłam Dobrze że zapłacić mogę dopiero w kwietniu