Ja też jestem leniwy jeśli chodzi o ogród to najwidoczniej rośliny zaraziły się tym podejściem Trzcinniki zostawiam w spokoju - chcę wreszcie doczekać sie ładnej przesłony w ich wykonaniu Na razie dwa razy dostały po liściach preparatem grzybobójczym i są nadal zielone - tfu tfu!
Ty też masz sporo cebulowych upchniętychPięknie masz Niestety co roku u mnie tulipany nowe muszę dosadzać bo stare giną. Zobaczymy jak długo to wytrzymam Buksy u mnie w podobnym i gorszym stanie.
U mnie niespodziewanie w różowych wyrosły stare czerwono-żółte - jak zwykle musi być jakiś psikus Ale po corocznych porażkach z ponownym kwitnieniem bez bólu pozbywam się teraz liści zaraz po kwitnieniu - skoro i tak strzelą focha to po co mają mnie te liście do lipca wkurzać?