Finka, zaczełaś od kosmetyki ogrodowej, ale jak! Pikne te kanty.

kancik z profilu



To mam wzór z bliska do naśladowania. Tylko jak prowadzić tym głębszym brzegiem kosiarkę? To moja jedyna wątpliwość praktyczna, bo że super wyglądają, to wiadomo.

To ja jeśli mnie Marta nie udusi odpowiem
Najpierw trzeba obkosić brzegi trawnika na wyższym położeniu noża kosiarki. Każda kosiarka ma kilka wysokości koszenia, np ja koszę trawnik na 3, a brzegi na 4 i 5 p. Dwa kółka mają jechać wtedy dołem - trawnik jest wtedy elegancko docięty na "kancie". Czasami trzeba brzeg poprawić nożycami. No i kanciki są mniej trwałe na piaskach. Na naszych glinach (u Marty chyba też wysycha na skałę) kanciki są pancerne. Niewielkie korekty krawędzi można tez wykonać dużym nożem.

dokładnie tak. Nic dodać. Wcześniej miałam mniejsze kanciki i też tak kosiłam. Tomek no nie uduszę Cię, a podziękuję

Dziękuję, teraz już wiem, tylko muszę kosiarzowi przekazać. U mnie glina, że ho ho, więc nie mam obaw o trzymanie się kantu. W Anglii te rabaty z kantami widziałam jeszcze głębsze, ale jakoś nie zapytałam się jak koszą.

Radosnych, rodzinnych świąt

Wszystkiego dobrego,
jajka wielkiego malowanego
zielonej łączki, na której zajączki
jedzą makowce i pasą owce,
szalonego i wyjątkowo mokrego Śmigusa Dyngusa
oraz samych słonecznych, spedzonych w ogrodzie dni

Niech te dni Chrystusowej Pamiątki obfitują we wszelkie dobro, w nadzieję i wiarę.
Niech umacniają i radują ducha, a serca czynią pięknymi jak ogrody.



Z najlepszymi życzeniami oraz radosnym Alleluja

Dzidka.