Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ukojenie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ukojenie

Dominika11 18:59, 22 lis 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
MirellaB napisał(a)
Ja działam w ogrodzie do końca tygodnia, a czego nie zdążę zarobić to trudno poczeka do wiosny - tak sobie postanowiłam

dobre postanowienie
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
zoja 22:26, 22 lis 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
MirellaB napisał(a)
Ja działam w ogrodzie do końca tygodnia, a czego nie zdążę zarobić to trudno poczeka do wiosny - tak sobie postanowiłam



bardzo dobre postanowienie czas na zasłużony odpoczynek
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
zoja 22:28, 22 lis 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
hanka_andrus napisał(a)
Mirello, masz rację,
Od Sw. Marcina do Św.Patryka ogrodnik ziemi nie tyka! Ale to było wtedy aktualne, jak zima zaczynała sie śniegiem w listopadzie, a kończyła w kwietniu. Teraz to nie wiem, ponoć dobra zmiana?


bardzo fajne przysłowie czas urlopu dla ogrodników
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
zoja 20:47, 23 lis 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Wpadłam odnotować, że moje świeżo posadzone cebulowe -te przed domem -zostały dziś zdeptane.
eM nie poinformował ojca, że coś tam sadziłam i ten sobie po tym chodził...
Możecie sobie wyobrazić moją minę jak wróciłam z pracy i zobaczyłam ślady buciorów...

...wiosną okaże się jakie wyrządzono szkody...
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Rumianka 21:02, 23 lis 2016


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10257
nie powinno nic się stać cebulkom...jedynie koszyczki mogły popękać... Kurde, te chłopy>>>
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Anabell 23:28, 23 lis 2016


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
zoja napisał(a)
Wpadłam odnotować, że moje świeżo posadzone cebulowe -te przed domem -zostały dziś zdeptane.
eM nie poinformował ojca, że coś tam sadziłam i ten sobie po tym chodził...
Możecie sobie wyobrazić moją minę jak wróciłam z pracy i zobaczyłam ślady buciorów...

...wiosną okaże się jakie wyrządzono szkody...


Mogę sobie wyobrazić wiele lat wcześniej zaczynałam ogrodniczkowanie posadziłam dużo maleńkich cisów i ogniki z doniczek w trawniku w jednym rzędzie
Wszystko teść wykosił zrównał z ziemią kosą.

W tym samym czasie w innym miejscu były mahonie część wykosił, potem zobaczył że to może jakaś roślina.
Wyobrażasz sobie mnie, ryczałam, tylko ryczałam. a eM to co, nic się takiego nie stało.
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
zoja 06:45, 24 lis 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Rumianka napisał(a)
nie powinno nic się stać cebulkom...jedynie koszyczki mogły popękać... Kurde, te chłopy>>>


Szkoda gadac....
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
zoja 06:46, 24 lis 2016


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Haniu z Twojej opowiesci wynika, ze Twoj tesc byl 'zdolniejszy'
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
BasiaLT 12:03, 24 lis 2016


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Faceci naprawdę pochodzą od innej małpy... czasami poważnie się zastanawiam czy nie kupić kilka metrów takiej biało - czerwonej taśmy ostrzegawczej i kilka pachołków jak mają drogowcy.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
Milka 17:21, 24 lis 2016


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
zoja napisał(a)
Podsumowując dzisiejszy dzień:
- posadziłam ostatnie cebulowe w tym sezonie - niestety kończyłam w deszczu (obeszło się bez parasola, ale żeby nie padało mi na twarz na czapkę założyłam wakacyjny kapelusz z szerokim rondem ),
- okryłam stroiszem hortensje ogrodowe,
- okopczykowałam róże...

Generalnie sezon uznaję za zakończony. Jeszcze tylko włóknina na róże i hortensje jak przyjdą duże mrozy.


Ale super, ja jeszcze mam coś do zrobienia, tzn liście i plewienie, ale jak zrobię wiosną, też nie ma problemu, wylezę tylko, jak będzie odpowiednia pogoda
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies