STOŻEK
przed

i po

przedstawiam patent za żywopłocik

Toszka jeszcze raz dzięki wielkie za zdopingowanie do cięcia bukszpanów. Za Twoją radą kupiłam nożyczki i cięłam wg Twoich wskazówek. Jestem zadowolona z efektów, jak na pierwszy raz. Po strzyżeniu na wszelki wypadek zrobiłam im prysznic na grzyba z florovitem.

Nic nie może się zmarnować. Nie wiem co z tego wyjdzie, ale próbuję. Pewnie za gęsto posadziłam, ale nie miałam akurat nic innego.

róże z grzybem wykopane, przycięte, przesadzone do doniczek z czystą ziemią, opryskane

urocza rutewka

Jeszcze raz dziękuję Ewelinka za odpowiedzi.
Strzyżenie pierwsza klasa. Też jeszcze nie mam części bukszpanów i cisów przyciętych, bo u nas prawie codziennie pada. Jutro jest ostatni dzień lipca, więc jutro mus przyciąć - zmieszczę się w terminie

Basinkowo napisał(a)

Jeszcze raz dziękuję Ewelinka za odpowiedzi.
Strzyżenie pierwsza klasa. Też jeszcze nie mam części bukszpanów i cisów przyciętych, bo u nas prawie codziennie pada. Jutro jest ostatni dzień lipca, więc jutro mus przyciąć - zmieszczę się w terminie

Proszę.
Załóż swój wątek i pochwal się pracami przy zadaszeniu oraz ogrodem. Ty z Borów, to są szanse, że mieszkamy w obrębie tego samego województwa.
Powodzenia