w dużej jest świecznica z szałwią obie przezimowały na dworze bez żadnego zabezpieczenia!!!! w mniejszej róża na pniu i drobniutka pelargonia, wczoraj skonstruowałam taką donicę na okno wykuszu
Jestem nareszcie w domu. Twojego telefonu w ogóle nie mam w zapisanych połączeniach. Może nie miałam zasięgu... nie wiem... W każdym razie nie miałam pojęcia, że próbowałaś się dodzwonić. Jutro się odezwę, OK?
niech no jeszcze róże się rozrosną i dojdą rośliny ktore tam planuje dosadzić
musiałam tutaj zostawić taki trójkąt ze względu na przeniesiony zraszacz. i teraz dumam czy dać tam żółtą trzmielinę i ciąć ją na płasko, czy może czarną trawkę? 'plecy' będą w bieli i fiolecie